SuperM !
Ja już po wspaniałych wakacjach, ale tak naprawdę nie do końca :( Wróciłam, ale rodzice wyjechali, więc zajmuje się firmą Mamci, przejęłam obowiązki Tatuśka, oprócz tego mam pełno własnych spraw na głowie. Daję radę, bo im więcej pracy tym mniej myślenia o jedzeniu, więc zawsze są jakieś plusy :)
Kochani wczoraj jak co jakiś czas była organizowana impreza u nas na pożegnanie wakacji. Kolejny dzień i kolejne słowa, które motywują mnie do walki. Usłyszałam wczoraj kilka komplementów, kilka osób mnie nie poznało, albo byli strasznie w szoku, bo nie widzieli mnie kilka miesięcy :). Impreza na trzeźwo, ale strasznie dużo śmiania, rozmów.
Kochani przez tydzień wakacji nabrałam jakieś nieposkromionej energii i pewności siebie, jakiej do tej pory nigdy nie miałam. Tydzień ten nauczył mnie, że cokolwiek by się nie działo, cokolwiek chciało by mnie złamać, jakiekolwiek słowa chciałyby mnie urazić to ja jestem NIEZNISZCZALNA ! Nie pamiętam, kiedy ostatni raz czułam się tak wspaniale w swojej skórze, głowie i emocjach ! Jestem pełna nadziei, optymizmu i wszystkiego co dobre, żyje z nadzieją na przyszłość co do osiągnięcia celu związanego z wagą, studiami i swoim życiem, mam plan na życie !!!! Czy Wy też macie tak, ze im więcej kilogramów z Was ubywa to tak naprawdę czujecie się mocniejsi, silniejsi i pewniejsi siebie ?
Jestem szczęśliwa ! Mam wspaniałych rodziców, wspaniałą siostrę, którą zaraz poznacie, bo wstawię zdjęcie, najwspanialszą garstkę przyjaciół na świecie, którzy podnoszą mnie z każdego upadku niezależnie od tego ile ważę i jaki mam stan psychiczny ! Najwspanialszych obcych ludzi, którzy piszą mi takie wiadomości, ze siedzę i się rozpływam nad nimi. Ludzie jaką Wy dajecie mi torpedę do walki, nie potrafię tego nawet opisać.AAAAAA ile już kilogramów razem zrzuciliśmy !!!! Dostaje widomości : minus 11, minus 6, minus 7 ! kurdę, Kocham Was i Waszą siłę ! ZMIANY, ZMIANY, ZMIANY, tylko na lepsze i wiem, ze czujecie to co ja i macie jeszcze większe serca, kiedy wiecie, ze wszystko co robicie to tylko i wyłącznie dla SIEBIE !!!!
Z moją najukochańszą Siostrą przed imprezą :)))
Z Sylwią :))))))
POCZUJ SMAK LEKKOŚCI :))))))
OSOBIŚCIE !!!! Kolejność nie ma żadnego znaczenia, bo każdy z Was wie ile dla mnie znaczy !
Olo, Parusku, Anitko, Piasek, Ginger,Czerniej, Dosiu,Kaczuszko, CIoteczko Ewko,Iguś , Czarli, Derdi, Bezulko,Jarzynko, Kiniusiu, Myszusiu, Matyldziu,Majesia, Anda,Marcel, Dariuszku, Hnatuś,MONIUCHO, Grzelak , Zioła!!!
Jesteście moją największą siłą, największym narzędziem do walki, moimi Aniołami Stróżami, dobrze wiecie, ze mimo często tego nie robię jestem Wam przeogromnie wdzięczna za każdy dzień walki, bo Wy walczycie razem ze mną, czasami mam wrażenie, ze walczycie o mnie bardziej niż ja o siebie ! Jesteście każdą częścią zrzuconego przeze mnie kilograma w każdy kilogram wkładacie tysiące rozmów, martwień się, zjebek. Kocham Was miłością przeogromną i trwałą na zawsze ! Bo Wy wiecie ile nas to wszystko kosztuje :* :))))
MAMO, TATO, Natka - jesteście zawsze bez względu na wszystko, za to Was kocham bezgranicznie i bezwarunkowo !
WIERZCIE W SWOJE MARZENIA LUDZIE !!!
WIARA WALKA WYGRANA !!!!!
wtorek, 28 sierpnia 2012
sobota, 25 sierpnia 2012
Pewność siebie ...
SUPER M!
Pewność siebie umacnia się wraz ze straconymi kilogramami ! Jeśli ludzie stwierdzą, ze się zmieniacie negatywnie nigdy nie ważcie się tym przejmować ! Pewność siebie jest wspaniała więc wierzcie w swoją wartość !!!
:)))))))))))))))))))))))))))))))))
Miłego dnia :*
Pewność siebie umacnia się wraz ze straconymi kilogramami ! Jeśli ludzie stwierdzą, ze się zmieniacie negatywnie nigdy nie ważcie się tym przejmować ! Pewność siebie jest wspaniała więc wierzcie w swoją wartość !!!
:)))))))))))))))))))))))))))))))))
Miłego dnia :*
piątek, 24 sierpnia 2012
Superlinia
SuperM !
W maju kupując gazetę "SUPERLINIA", którą czytam od zawsze, bo inspirowały mnie historie osób, które schudły natknęłam się na konkurs. Konkurs zbijania kilogramów, trzeba było wysłać kupon z : wagą, wzrostem, obwodami, podpisem lekarza, oraz zdjęcie jak się wygląda w tej chwili z okładką gazety, aby wiadomo było, ze wszystko jest uczciwe. Drugi ostatni kupon pojawił się w sierpniu należało również wpisać wymiary, wagę, wysłać zdjęcie, oraz spadek wagi - ja podczas konkursu schudłam 17 kilogramów. We wrześniu będą wyniki na łamach czasopisma :))))) Jest dużo rzeczy do wygrania, ale myślę, że liczy się fakt, że dzięki takim gazetom ludzie mobilizują się i pragną schudnąć chociaż odrobinkę. Przez 3 miesiące przecież można wyrobić w sobie nawyk zdrowego odżywiania :))) Oprócz kuponów wysłałam również historię całego mojego odchudzania, oraz dużo zdjęć, przed, po, oraz w trakcie :)))
KOCHANI !!!! MACIE OCHOTĘ NA DIETETYCZNY SERNIK? Jezus jest pyszny ! Kupujecie jeden duży jogurt jogobella light, lub 4 małe , oraz galaretkę. Ja zrobiłam sernik brzoskwiniowy, bo miałam o tym smaku jogurt, oraz galaretkę. Wlewacie jogurt do miski i robicie galaretkę ( normalnie robi się z pół litra wody, my robimy z 250ml) galaretkę rozpuszczamy i czekamy az minimalnie ostygnie, wlewamy do jogurtu i mieszamy, nastepnie wstawiamy do lodówki i po paru godzinach wcinamy ! Nie sądziłam, ze może być to coś tak pysznego :))))))
Wstawiam Wam kilka zdjęć z wakacji, które jeszcze trwają :))))
Z Filipem podczas spaceru po Warszawie :))), w odwiedzinach u Bączka
CZILAŁT z Igą, Huhem i Filipem :))))))))))
BUZIAKI, Miłego Dnia :))))))
W maju kupując gazetę "SUPERLINIA", którą czytam od zawsze, bo inspirowały mnie historie osób, które schudły natknęłam się na konkurs. Konkurs zbijania kilogramów, trzeba było wysłać kupon z : wagą, wzrostem, obwodami, podpisem lekarza, oraz zdjęcie jak się wygląda w tej chwili z okładką gazety, aby wiadomo było, ze wszystko jest uczciwe. Drugi ostatni kupon pojawił się w sierpniu należało również wpisać wymiary, wagę, wysłać zdjęcie, oraz spadek wagi - ja podczas konkursu schudłam 17 kilogramów. We wrześniu będą wyniki na łamach czasopisma :))))) Jest dużo rzeczy do wygrania, ale myślę, że liczy się fakt, że dzięki takim gazetom ludzie mobilizują się i pragną schudnąć chociaż odrobinkę. Przez 3 miesiące przecież można wyrobić w sobie nawyk zdrowego odżywiania :))) Oprócz kuponów wysłałam również historię całego mojego odchudzania, oraz dużo zdjęć, przed, po, oraz w trakcie :)))
KOCHANI !!!! MACIE OCHOTĘ NA DIETETYCZNY SERNIK? Jezus jest pyszny ! Kupujecie jeden duży jogurt jogobella light, lub 4 małe , oraz galaretkę. Ja zrobiłam sernik brzoskwiniowy, bo miałam o tym smaku jogurt, oraz galaretkę. Wlewacie jogurt do miski i robicie galaretkę ( normalnie robi się z pół litra wody, my robimy z 250ml) galaretkę rozpuszczamy i czekamy az minimalnie ostygnie, wlewamy do jogurtu i mieszamy, nastepnie wstawiamy do lodówki i po paru godzinach wcinamy ! Nie sądziłam, ze może być to coś tak pysznego :))))))
Wstawiam Wam kilka zdjęć z wakacji, które jeszcze trwają :))))
Z Filipem podczas spaceru po Warszawie :))), w odwiedzinach u Bączka
Próba przed koncertem w Rzeszowie :)))))
Z Becią przed koncertem :))))
BUZIAKI, Miłego Dnia :))))))
czwartek, 23 sierpnia 2012
Wartość ...
SuperM !
Mój ostatni wpis wzbudził w Was trochę kontrowersji, więc szybko zanim ktoś się obrazi chcę coś wyjaśnić.
Słowo GRUBA pojawia się przez cały okres życia, od zawsze gdzieś za plecami słyszałam to słowo skierowane do mnie, więc mam dystans co do słów i samej siebie. Wy wchodząc na bloga wiecie, że schudłam i nadal jeszcze jestem kluseczką, ale uwierzcie ludzie na ulicy cały czas widzą we mnie tą większą osobę.
Jestem świadoma swojej wartości, swojej wiary , pewności siebie i samoakceptacji, ale czasami, kiedy coś mi nie wychodzi, nie pasuje , jest negatywne w stosunku co do ciała, nadal karzę się słowami "gruba, prosiaczek itp" , nawet nie wiecie jak to mobilizuje, jak dodaje sił, żeby zabrać się za siebie jeszcze bardziej i udowodnić sobie, że np. wejdę w spodnie, których nie kupiłam miesiąc temu bo są za małe.
Mam prawo być zła na siebie, mam prawo używać słów jakie czuje, nie bądźcie na mnie źli , ale piszę tu o swoich emocjach i odczuciach, nie chcę obrażać siebie a przede wszystkim WAS !!!!
Słowa bolały, bolą i boleć będą, ale do wszystkiego można się przyzwyczaić, ale należy mieć więcej dystansu i znać swoją wartość :)
Dzisiaj zrobiliśmy truskawkowo-malinowy koktajl :)))))
Przepraszam wszystkich, których moje słowa zabolały :(
Mój ostatni wpis wzbudził w Was trochę kontrowersji, więc szybko zanim ktoś się obrazi chcę coś wyjaśnić.
Słowo GRUBA pojawia się przez cały okres życia, od zawsze gdzieś za plecami słyszałam to słowo skierowane do mnie, więc mam dystans co do słów i samej siebie. Wy wchodząc na bloga wiecie, że schudłam i nadal jeszcze jestem kluseczką, ale uwierzcie ludzie na ulicy cały czas widzą we mnie tą większą osobę.
Jestem świadoma swojej wartości, swojej wiary , pewności siebie i samoakceptacji, ale czasami, kiedy coś mi nie wychodzi, nie pasuje , jest negatywne w stosunku co do ciała, nadal karzę się słowami "gruba, prosiaczek itp" , nawet nie wiecie jak to mobilizuje, jak dodaje sił, żeby zabrać się za siebie jeszcze bardziej i udowodnić sobie, że np. wejdę w spodnie, których nie kupiłam miesiąc temu bo są za małe.
Mam prawo być zła na siebie, mam prawo używać słów jakie czuje, nie bądźcie na mnie źli , ale piszę tu o swoich emocjach i odczuciach, nie chcę obrażać siebie a przede wszystkim WAS !!!!
Słowa bolały, bolą i boleć będą, ale do wszystkiego można się przyzwyczaić, ale należy mieć więcej dystansu i znać swoją wartość :)
Dzisiaj zrobiliśmy truskawkowo-malinowy koktajl :)))))
Przepraszam wszystkich, których moje słowa zabolały :(
wtorek, 21 sierpnia 2012
Nie ma sił, więc trzeba je znaleźć
SUPER M !!!!
Jestem w Warszawie więc wakacji moich ciąg dalszy. Dieta nadal tkwi w moim życiu tyle, że mam tak dobrze, ze gotują dla mnie, więc naprawdę odpoczywam. Wrzucam Wam zdjęcie wczorajszej sałatki ala Moniuszko
Sałata lodowa, ogórek zielony, papryka, kurczaczek, grzaneczki, zioła różnego rodzaju i sos vinegret :)))
ZAKUPY, wczoraj poszliśmy na zakupy ubraniowe i skończyło się tak jak zawsze czyli moim wkurzem i prawie popłakaniem się. Po pierwsze nienawidzę w Polsce tego, ze duże rozmiary są tylko w HM BiB, są fajne ciuchy i modne, ale czemu bluzka na mnie musi kosztować 150zł? Po drugie idąc na zakupy i nadal wiedząc , ze schudłam ponad 50kg czuję się jak ogromna wielka świnia, jestem nadal duża, ale dlaczego nic nie leży tak jak powinno i we wszystkim wygladam fatalnie? Namówili mnie po kłótniach wszelkich na bardzo krótkie czarne spodnie i różową marynarkę, co do spodni nadal nie jestem przekonana, ale może kiedyś je włożę na dupkę, wstawiam Wam zdjecie marynarki, może być ?
LUDZIE !!!! Piszecie mi, że nie macie siły, a jeśli ją macie to uważacie, ze zaraz nie będziecie mieli siły walczyć ! JAK TO? Jak można przestać walczyć o samego siebie tłumacząc się, ze nie ma się siły i samozaparcia? Ludzie ja niedawno po wejściu na 4 piętro błagałam, żeby nie dostać zawału, kiedyś chciałam autobusem podjechać jak najbliżej domu, teraz wysiadam przystanek wcześniej, żeby dojść, kiedyś dzień bez batona był dniem depresyjnym dziś czekolada smakuje jak masło jest okropna. Nie rozumiem dlaczego na początku startujecie negatywnie, macie się cieszyć, ze podejmujecie walkę, chęci o lepsze jutro, lepsze życie i lepszą przyszłość. Odchudzanie to jest nieustająca walka i do końca życia, więc przygotujcie się na to. Niezaleznie od tego jakie są efekty jak bardzo się staracie, musicie doceniać siebie, bo nikt Was nie doceni jeśli sam nigdy nie walczył ze sobą, bo tak naprawdę to wszystko opiera się na walce ze sobą, swoimi pokusami i zachciankami. JESTEŚCIE NAJWAŻNIEJSI DLA SIEBIE, to teraz Was czas , wy macie stawiać SIEBIE na PIERWSZYM MIEJSCU, musicie wiedzieć, ze jesteście zajebiści, ze osiągniecie wszystko, ale ludzie więcej wiary. NIE MA PODDAWANIA SIĘ, nie możecie zawieść siebie, siebie, siebie, siebie a na małym końcu mnie ! Mi też jest ciężko, ja też płaczę, też mam chwile załamania, też mam ochotę pierdyknąć to wszystko i zamówić sobie pizze, ale nie można !!! Tyle wyrzeczeń, ćwiczeń, potu, łez, po prostu nie można !!!! Proszę nie poddawajcie się, walczcie dla siebie, dla nikogo innego. Ludzie i tak na końcu stwierdzą, że "Super, fajnie, ekstra", ale nikt nie będzie wiedział ile odwagi, samozaparcia, mobilizacji i łez Was to wszystko kosztowało. Jesteście niesamowici już na początku, wiecie dlaczego? Podejmujecie wyzwanie, któremu sprostacie, wiem to i w to wierzę. We mnie na poczatku nikt nie wierzył bo przecież "Kepa juz tysiac razy próbowała, więc będzie jak zawsze czyli schudnie i przytyje", sama nie wierzyłam, ale teraz jestem pewna !!! JAK SIĘ CHCE TO NIE MA RZECZY NIEMOŻLIWYCH !!!!
WIARA WALKA WYGRANA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawia Ruda :) :*
Jestem w Warszawie więc wakacji moich ciąg dalszy. Dieta nadal tkwi w moim życiu tyle, że mam tak dobrze, ze gotują dla mnie, więc naprawdę odpoczywam. Wrzucam Wam zdjęcie wczorajszej sałatki ala Moniuszko
Sałata lodowa, ogórek zielony, papryka, kurczaczek, grzaneczki, zioła różnego rodzaju i sos vinegret :)))
ZAKUPY, wczoraj poszliśmy na zakupy ubraniowe i skończyło się tak jak zawsze czyli moim wkurzem i prawie popłakaniem się. Po pierwsze nienawidzę w Polsce tego, ze duże rozmiary są tylko w HM BiB, są fajne ciuchy i modne, ale czemu bluzka na mnie musi kosztować 150zł? Po drugie idąc na zakupy i nadal wiedząc , ze schudłam ponad 50kg czuję się jak ogromna wielka świnia, jestem nadal duża, ale dlaczego nic nie leży tak jak powinno i we wszystkim wygladam fatalnie? Namówili mnie po kłótniach wszelkich na bardzo krótkie czarne spodnie i różową marynarkę, co do spodni nadal nie jestem przekonana, ale może kiedyś je włożę na dupkę, wstawiam Wam zdjecie marynarki, może być ?
LUDZIE !!!! Piszecie mi, że nie macie siły, a jeśli ją macie to uważacie, ze zaraz nie będziecie mieli siły walczyć ! JAK TO? Jak można przestać walczyć o samego siebie tłumacząc się, ze nie ma się siły i samozaparcia? Ludzie ja niedawno po wejściu na 4 piętro błagałam, żeby nie dostać zawału, kiedyś chciałam autobusem podjechać jak najbliżej domu, teraz wysiadam przystanek wcześniej, żeby dojść, kiedyś dzień bez batona był dniem depresyjnym dziś czekolada smakuje jak masło jest okropna. Nie rozumiem dlaczego na początku startujecie negatywnie, macie się cieszyć, ze podejmujecie walkę, chęci o lepsze jutro, lepsze życie i lepszą przyszłość. Odchudzanie to jest nieustająca walka i do końca życia, więc przygotujcie się na to. Niezaleznie od tego jakie są efekty jak bardzo się staracie, musicie doceniać siebie, bo nikt Was nie doceni jeśli sam nigdy nie walczył ze sobą, bo tak naprawdę to wszystko opiera się na walce ze sobą, swoimi pokusami i zachciankami. JESTEŚCIE NAJWAŻNIEJSI DLA SIEBIE, to teraz Was czas , wy macie stawiać SIEBIE na PIERWSZYM MIEJSCU, musicie wiedzieć, ze jesteście zajebiści, ze osiągniecie wszystko, ale ludzie więcej wiary. NIE MA PODDAWANIA SIĘ, nie możecie zawieść siebie, siebie, siebie, siebie a na małym końcu mnie ! Mi też jest ciężko, ja też płaczę, też mam chwile załamania, też mam ochotę pierdyknąć to wszystko i zamówić sobie pizze, ale nie można !!! Tyle wyrzeczeń, ćwiczeń, potu, łez, po prostu nie można !!!! Proszę nie poddawajcie się, walczcie dla siebie, dla nikogo innego. Ludzie i tak na końcu stwierdzą, że "Super, fajnie, ekstra", ale nikt nie będzie wiedział ile odwagi, samozaparcia, mobilizacji i łez Was to wszystko kosztowało. Jesteście niesamowici już na początku, wiecie dlaczego? Podejmujecie wyzwanie, któremu sprostacie, wiem to i w to wierzę. We mnie na poczatku nikt nie wierzył bo przecież "Kepa juz tysiac razy próbowała, więc będzie jak zawsze czyli schudnie i przytyje", sama nie wierzyłam, ale teraz jestem pewna !!! JAK SIĘ CHCE TO NIE MA RZECZY NIEMOŻLIWYCH !!!!
WIARA WALKA WYGRANA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawia Ruda :) :*
poniedziałek, 20 sierpnia 2012
:)))))))))))))))))))))))
Wchodząc dziś rano na wagę okazało się, ze przekroczyłam magiczne pięćdziesiąt, więc jest MINUS 51,5 kilogramów.
Więc sobie spełniłam zachciankę na którą wcześniej nie miałam odwagi :)))))))))))))))))))))
http://www.youtube.com/watch?v=njB52u26LkQ
MAM 102 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Więc sobie spełniłam zachciankę na którą wcześniej nie miałam odwagi :)))))))))))))))))))))
http://www.youtube.com/watch?v=njB52u26LkQ
MAM 102 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))
czwartek, 16 sierpnia 2012
Trasa koncertowa...
SuperM ! :*
Jesteśmy w drodze do Krakowa, znalazłam chwilkę, żeby do Was napisać :)))
Dziękuję i dziękować będę jeszcze milion razy za Wasze wiadomości naprawdę nie zdajecie sobie sprawy z tego jaką jesteście moją motywacją, bo chcę dla siebie, ale Wy dajecie mi siłę :))
Jak Wam mijają wakacje? Jak dieta? Jak samopoczucie? Piszcie, potrzebuję Was !
W kupie siła, pamiętajcie !
Jesteśmy w drodze do Krakowa, znalazłam chwilkę, żeby do Was napisać :)))
Dziękuję i dziękować będę jeszcze milion razy za Wasze wiadomości naprawdę nie zdajecie sobie sprawy z tego jaką jesteście moją motywacją, bo chcę dla siebie, ale Wy dajecie mi siłę :))
Jak Wam mijają wakacje? Jak dieta? Jak samopoczucie? Piszcie, potrzebuję Was !
W kupie siła, pamiętajcie !
SNIADANIE I 8.00
80g mozzareli light z
pomidorami/ogórkiem zielonym, łyżeczka oliwy z oliwek, przyprawy.
SNIADANIE II ok. 11.30
Jogurt naturalny
150ml 0%tł, 2-3 łyżki otrębów owsianych, można dodać łyżeczkę dżemu bez
cukru.
OBIAD 15.00
Kurczakowe klopsiki.
Zmielić 2 łyżki świeżej kolendry,
cebulę, pół ostrej papryki, trochę skórki z limonki. Dodać 120g zmielonego mięsa
z kurczaka, łyżkę sosu sojowego, łyżkę octu winnego, wszystko dokładnie
wymieszać. Uformowane klopsy położyć na blasze i zapiec w piekarniku do
zarumienienia ok. 20 min.
Surówka warzywna lub
warzywa gotowane.
KOLACJA 18.00
Leczo warzywne z pomidora, papryki,
pieczarek. Warzywa podsmażyć na łyżce oleju rzepakowego, następnie poddusić do
miękkości. Zjeść kubek leczo z 60g ryby gotowanej/ grillowanej/ z puszki.
21.00
Owoc, np.:
jabłko/gruszka/2 mandarynki.
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
środa, 15 sierpnia 2012
Wakacje...
SuperM!
Jestem już w Warszawie, zaraz wyjeżdżamy do Rzeszowa na próbę chłopaków, a potem koncertowo :)))
Dietetyczne jedzonko zapakowane, a obiady sałatka z MCDonalds z sosem vinegret oczywiście :)
Jak Wam idzie? Postaram się pisać jak najczęściej i wrzucać dużżżżżżoooo zdjęć :)))
Wchodząc na Fb rozbawiłam się do łez, więc wstawiam to co mnie tak rozbawiło może Was również rozbawi :)
Kochani jest gorąco, pamiętajcie pijcie dużo wody i jedźcie posiłki o stałych porach, żeby przypadkiem nikt mi się źle nie poczuł ! Dziękuję za Wasze wiadomości, jesteście zajebiści i nawet nie wyobrażacie sobie ile dajecie mi energii :))))
Macie jadłospis na jeden dzień :
Jestem już w Warszawie, zaraz wyjeżdżamy do Rzeszowa na próbę chłopaków, a potem koncertowo :)))
Dietetyczne jedzonko zapakowane, a obiady sałatka z MCDonalds z sosem vinegret oczywiście :)
Jak Wam idzie? Postaram się pisać jak najczęściej i wrzucać dużżżżżżoooo zdjęć :)))
Wchodząc na Fb rozbawiłam się do łez, więc wstawiam to co mnie tak rozbawiło może Was również rozbawi :)
Kochani jest gorąco, pamiętajcie pijcie dużo wody i jedźcie posiłki o stałych porach, żeby przypadkiem nikt mi się źle nie poczuł ! Dziękuję za Wasze wiadomości, jesteście zajebiści i nawet nie wyobrażacie sobie ile dajecie mi energii :))))
Macie jadłospis na jeden dzień :
SNIADANIE I 8.00
Jajecznica z 2 jaja z koperkiem/
szczypiorkiem, sałatka warzywna z łyżeczką oliwy z oliwek.
SNIADANIE II ok. 11.30
Jogurt naturalny
150ml 0%tł, 2-3 łyżki otrębów owsianych, można dodać łyżeczkę dżemu bez
cukru.
OBIAD 15.00
Kurczak pod musztardowa skorupką.
120g kurczaka pokroić w mniejsze kawałki, posypać przyprawami, włożyć do żaroodpornego naczynia posmarowanego odrobiną oliwy. 2 łyżki otrąb (można zmielić) wymieszać z ubitym białkiem, łyżeczką musztardy i szczypta pieprzu. Posmarować kurczaka. Posypać szczypiorkiem i piec ok. 30 min w temp. 180°C.
120g kurczaka pokroić w mniejsze kawałki, posypać przyprawami, włożyć do żaroodpornego naczynia posmarowanego odrobiną oliwy. 2 łyżki otrąb (można zmielić) wymieszać z ubitym białkiem, łyżeczką musztardy i szczypta pieprzu. Posmarować kurczaka. Posypać szczypiorkiem i piec ok. 30 min w temp. 180°C.
Surówka warzywna lub
warzywa gotowane.
KOLACJA 18.00
200g
szynki/drobiu/ryby w galarecie, papryka/ogórki kiszone.
21.00
Owoc, np.:
jabłko/gruszka/2 mandarynki.
wtorek, 14 sierpnia 2012
49,3 MNIEJ !!!!!
SuperM !
Dieta oczyszczająca powinna trwać do 15 sierpnia, ale niestety ja wyjeżdżam dziś popołudniu na wakacje, więc zważyłam się dziś. Obawiałam się, że tyjąc na niej 4kg już 3 dnia, że wchodząc dziś na wagę załamie się. ALE ..... Kochani ważę 104.2 czyli coraz bliżej marzeń o dwucyfrowej wadze ! Na oczyszczającej w tydzień kilogram mniej, ogólnie już 49,3 kg od 5 stycznia : ))))))))))))))))))))
Jestem szczęśliwa, ale mam nadzieje, ze Wam zleci więcej, liczę na to :)
Kochani wyjeżdżam dziś na wakacje do Przyjaciół do Warszawy, w międzyczasie jadę w trasę koncertową z Pectusami. Zasłużyłam w tym roku na wakacje i nie mogę się już ich doczekać. : )
Będę pisać do Was w miarę możliwości, mam pozwolenie na dużo rzeczy od Dietetyczki, bo stwierdziła, ze też jeździ na wakacje :) Mam nadzieje, ze będziecie tu zaglądać i szukać notatek, które postaram się pisać jak najczęściej i informować Was o moim wakacyjnym jedzeniu :)
Wklejam Wam kilka przepisów , abyście przetrwali parę dni :
Dieta oczyszczająca powinna trwać do 15 sierpnia, ale niestety ja wyjeżdżam dziś popołudniu na wakacje, więc zważyłam się dziś. Obawiałam się, że tyjąc na niej 4kg już 3 dnia, że wchodząc dziś na wagę załamie się. ALE ..... Kochani ważę 104.2 czyli coraz bliżej marzeń o dwucyfrowej wadze ! Na oczyszczającej w tydzień kilogram mniej, ogólnie już 49,3 kg od 5 stycznia : ))))))))))))))))))))
Jestem szczęśliwa, ale mam nadzieje, ze Wam zleci więcej, liczę na to :)
Kochani wyjeżdżam dziś na wakacje do Przyjaciół do Warszawy, w międzyczasie jadę w trasę koncertową z Pectusami. Zasłużyłam w tym roku na wakacje i nie mogę się już ich doczekać. : )
Będę pisać do Was w miarę możliwości, mam pozwolenie na dużo rzeczy od Dietetyczki, bo stwierdziła, ze też jeździ na wakacje :) Mam nadzieje, ze będziecie tu zaglądać i szukać notatek, które postaram się pisać jak najczęściej i informować Was o moim wakacyjnym jedzeniu :)
Wklejam Wam kilka przepisów , abyście przetrwali parę dni :
1.Pieczarki z kiełkami
-
30 dag pieczarek świeżych – pokroić2 w kawałki
-
1 szklanka kiełków fasoli mung
-
3 małe cebule
-
1 średnia pietruszka – zetrzeć na dużych oczkach
-1/2
pęczka natki pietruszki
-
½ pęczka szczypiorku
-2
łyżki soku z cytryny
-
2 łyżki octu jabłkowego
-przyprawy
2.Sałatka lodowa z koprem włoskim
-
1 główka sałaty lodowej
-
1 główka kopru włoskiego
-
ocet jabłkowy
-
przyprawy
3.Sałatka z kiszonej kapusty
½
kg kiszonej kapusty
3
duże marchwie
-
przyprawy
-
oliwa z oliwek- odrobinka
4.Potrawy na ciepło
Bigos z warzyw
-
1 mała główka kapusty
-
2 szklanki pokrojonej cukinii
-
2 zielone papryki
-
4 pomidory
-
2 cebule duże
-
łyżka oliwy
-
przyprawy
5.Krem ze szpinaku
-
60dag mrożonego szpinaku
-
zmielony ząbek czosnku
-
marchew
-
pietruszka
Rozmrożony
szpinak podgrzać na patelni przez ok. 5 min. do momentu wyparowania wody. Dodać
czosnek, przyprawy, chwilę poddusić.
6.Pieczony bakłażan z papryką
-
1 bakłażan
-
2 czerwone papryki
-
1 zielona papryka
-
oliwa
-
świeża bazylia
-
szklanka pieczarek
Warzywa
pokroić, umyć w średniej wielkości kawałki. Umieścić w naczyniu żaroodpornym,
skropić oliwą, piec w rozgrzanym piekarniku 20 min, regularnie polewając
powstałym sosem. Ułożyć warzywa na półmisku, przybrać bazylią
7.Selerowy krem
-1
por
-
2 duże selery
-
1 litr wywaru z warzyw
-
½ pęczka zielonej pietruszki
Warzywa pokrojone w kawałki ugotować,
zmiksować, przyprawić, pospać na talerzu koperkiem
Miłego dnia ! : ))))))
niedziela, 12 sierpnia 2012
Życzenie...
Super M ! :*
Wróciłam z pracy, byłam również 50minut na kijkach z Kasią, oraz na siłowni : )))))
Dzisiaj noc spełniania marzeń życzeń i gwiazd, zaraz jadę nad jezioro myśleć o swoim marzeniu z Przyjaciółmi. Kochani na syzbko wstawiam Wam pryzkładowy dzień jedzonka :))))
WYPATRUJCIE GWIAZD I MYŚLCIE O ŻYCZENIU, ja mam tylko jedno : )))))
Co u WAS? jak u WAS? :*** Odzywajcie się
Wróciłam z pracy, byłam również 50minut na kijkach z Kasią, oraz na siłowni : )))))
Dzisiaj noc spełniania marzeń życzeń i gwiazd, zaraz jadę nad jezioro myśleć o swoim marzeniu z Przyjaciółmi. Kochani na syzbko wstawiam Wam pryzkładowy dzień jedzonka :))))
WYPATRUJCIE GWIAZD I MYŚLCIE O ŻYCZENIU, ja mam tylko jedno : )))))
SNIADANIE I 8.00
2 kromki pełnoziarnistego pieczywa (60g) z plastrem szynki drobiowej-15g lub rybą wędzoną-15g lub chudego twarogu -40g, sałata, pomidor/ogórek.
SNIADANIE II ok. 11.30
Jogurt naturalny 150ml 0%tł, 2-3 łyżki otrębów owsianych, 5 dzień wcześniej namoczonych śliwek.
OBIAD 15.00
150g ryby skropić cytryną. Przyprawić. Usmażyć na łyżce oleju rzepakowego. Brokuły ugotować. Na patelni podsmażyć cebulę, dodać marchew, paprykę, cukinię. Rybę i warzywa przenieś na blaszkę, przyprawić i zapiec w piekarniku.
KOLACJA 18.00
Sałatka z papryka.
Postrzępiona sałata lub rukola
Plaster papryki czerwonej i drugi żółtej
1 cebulka
Kilka zielonych oliwek
1 ogórek kiszony
40g podsmażonej szynki na teflonie
Sos: łyżeczka oliwy, kilka kropel octu balsamicznego, łyżeczka natki pietruszki, szczypta soli i pieprzu.
21.00
Owoc, np.: jabłko/ lub gruszka, / lub 2 mandarynki/ inne prócz bananów.
Co u WAS? jak u WAS? :*** Odzywajcie się
sobota, 11 sierpnia 2012
operacja.
Super M ! :*
Kolejny dzień walki za Nami, wczoraj dopadły mnie zawroty głowy, ale myślę, że to od ogólnego przemęczenia organizmu, bo wstawanie o 3.50 do pracy jest dość męczące, rozregulowałam sen i teraz tak już jest :)
Znalazłam wczoraj fajne ćwiczenia, które będę stosować co 3 dni, wklejam Wam link, może skorzystacie ?
http://www.youtube.com/watch?v=9ordyuQAxB4
Kochani pytacie mi się o etapach odchudzania, że najpierw waga spadała Wam szybko potem wolno !!! TEŻ TAK MAM ! Przez ostatni miesiąc schudłam tylko 400g ! Nie można się załamywać, po prostu na początku jest z czego zrzucać, potem jest coraz gorzej dlatego potrzeba bardzo dużo pracy, ale nie można zaprzestać walki, a tym bardziej się poddać, musimy dążyć do celu chociażby miało trwać to 2 lata, ale i tak najgorsze przed Nami, czyli utrzymanie wagi, ale nie martwmy się tym, bo jeszcze trochę przed Nami :)))
Pytacie się o skórę na ciele po takim spadku wagi ! Jeśli chodzi o mnie, ćwiczę, umięśniam, chodzę na masaże, ale niestety operacja będzie potrzebna. Rzeczą, którą muszę zrobić są ręce, ale wszystko w swoim czasie, bo jeszcze 30kg przede mną !
Ciekawostki na ten temat !
Kolejny dzień walki za Nami, wczoraj dopadły mnie zawroty głowy, ale myślę, że to od ogólnego przemęczenia organizmu, bo wstawanie o 3.50 do pracy jest dość męczące, rozregulowałam sen i teraz tak już jest :)
Znalazłam wczoraj fajne ćwiczenia, które będę stosować co 3 dni, wklejam Wam link, może skorzystacie ?
http://www.youtube.com/watch?v=9ordyuQAxB4
Kochani pytacie mi się o etapach odchudzania, że najpierw waga spadała Wam szybko potem wolno !!! TEŻ TAK MAM ! Przez ostatni miesiąc schudłam tylko 400g ! Nie można się załamywać, po prostu na początku jest z czego zrzucać, potem jest coraz gorzej dlatego potrzeba bardzo dużo pracy, ale nie można zaprzestać walki, a tym bardziej się poddać, musimy dążyć do celu chociażby miało trwać to 2 lata, ale i tak najgorsze przed Nami, czyli utrzymanie wagi, ale nie martwmy się tym, bo jeszcze trochę przed Nami :)))
Pytacie się o skórę na ciele po takim spadku wagi ! Jeśli chodzi o mnie, ćwiczę, umięśniam, chodzę na masaże, ale niestety operacja będzie potrzebna. Rzeczą, którą muszę zrobić są ręce, ale wszystko w swoim czasie, bo jeszcze 30kg przede mną !
Ciekawostki na ten temat !
Usuwanie nadmiaru skóry po schudnięciu |
Pacjenci, którzy w wyniku intensywnego odchudzania, lub przeprowadzonego zabiegu w sposób znaczny utracili na wadze nierzadko mają problem związany z powstałym nadmiarem skóry, która nie może ulec obkurczeniu. W takiej sytuacji można powstały nadmiar skóry usunąc chirurgicznie. Operacja może by wykonana w różnych okolicach ciała: ramion, ud, brzucha, piersi i innych okolic.
Wymagane badania: Grupa krwi, Morfologia z rozmazem, Glikemia na czczo, Jonogram (Na, K, Ca), Czas krzepnięcia i krwawienia (APTT, INR), HBsAg, Anti-HCV, HIV, EKG, RTG klatki piersiowej.
Czas rekonwalescencji: 14 – 21 dni
Niby wszystko ładne proste, ale taka operacja to koszt około kilkudziesięciu tysięcy złotych. Jeśli będzie konieczność te pieniądze wykopie spod Ziemi, byleby w końcu spełnić marzenia i dać sobie nagrodę za czas walki i poświęceń.
Znacie kogoś kto miał może taką operację ? Chciałabym porozmawiać z kimś kto tego doświadczył :)))
Kochani całuję Was mocno, jutro wstawię zdjęcia dań a tymczasem kilka przepisów :)))
|
Zupa cebulowa
-
¾ kg cebuli
-
1 ząbek czosnku
-
½ kg pomidorów
-
2 łyżki oliwy z oliwek
-
2 gałązki bazylii
-
przyprawy
Na
patelni zeszklić cebulę i czosnek, dodać bazylię i obrane ze skórki, pokrojone pomidory,
przyprawić solą i pieprzem i chili. Dodać ½ litra wody i gotować na małym ogniu
około godziny. Od czasu do czasu mieszać. Cebula i pomidory powinny się
rozgotować. Jeśli zupa jest gęsta- rozrzedzić wodą.
Cukinia z pomidorami
-
oliwa oliwek
-
cebula
-
cukinia
-
oregano
-bazylia
-
przyprawy
-
pomidory
Na
patelni podsmażyć cebulkę i cukinie. Warzywa z przyprawami dusić pod
przykryciem, aż cukinia będzie miękka
Brukselka duszona z cebulą
-
¾ kg brukselki
-
1 duża cebula
-
½ pęczka natki pietruszki
-
przyprawy
-
łyżka oleju słonecznikowego
Na
rozgrzanym tłuszczu zeszklić cebulkę pokrojoną w kostkę. Brukselkę ugotować na
pół miękko w lekko osolonej wodzie, dodać do cebuli, dusić 15 min., można dodac
wody, przed podaniem posypać posiekaną pietruszką.
Zupa: Kalafior,
papryka, cukinia.
Przygotowanie: Umyć warzywa. Kalafior podzielić na
różyczki, paprykę i cukinie pokroić w paski. Wszystkie warzywa z dodatkiem wody
wrzucić do woka lub na patelnie i dusić pod przykryciem ok. 3-4 min. Na koniec
posypać zieleniną.
Zupa: Marchew,
szpinak, czosnek.
Przygotowanie: Marchew umyć, obrać, pokroić w
kostkę, czosnek obrać, drobno posiekać. Wszystkie warzywa z dodatkiem wody
wrzucić do woka. Dusić pod przykryciem ok. 2-3 min. Dodać liście szpinaku.
Dusić jeszcze parę minut. Na koniec posypać zieleniną.
piątek, 10 sierpnia 2012
Wszystkiego po troszku :))))
SuperM ! :*
Dawno nie pisałam, bo nie starcza mi czasu, więc z góry przepraszam za zaniedbanie Was i bloga, ale już w niedzielę kończę pracę u Mamusi i jestem do Waszej dyspozycji, a 15 upragnione wakacje :).
Kochani dieta oczyszczająca, na której teraz jestem trochę mnie zaskakuje, nie wiem po co i dlaczego zważyłam się wczoraj i ważę 108kg :/ nie wiem jakim cudem przytyłam 3kg, ale może woda mi się zatrzymała w organiźmie, albo ta dieta mi nie służy, dlatego dopiero zważę się 15 sierpnia rano przed pracą i wyjazdem.
Dietetyczka uprzedziła mnie, że podczas tej diety mogę mieć zawroty głowy, czuć osłabienie i zmęczenie. Na razie jest dobrze, żadnych dolegliwości nie odczuwam. Jeśli natomiast nastąpią takie objawy, należy przestać ćwiczyć, żeby nie doprowadzić do jakiejś tragedii. Zupy, które jem przeważnie mama rozdrabnia mi blenderem, bo w ostatnich czasach nie lubię gryźć i coś czuję, że przez tą dietę, będę miałą dość warzyw na jakiś czas.
Wstawiam Wam zdjęcia z diety oczyszczającej najpierw potem różne posiłki ze zwykłej diety, (PS, Jeśli ktokolwiek z Was odchudza się i robi zdjęcia potraw prześlijcie mi z opisem na kamilasidor89@gmail.com - będę wdzięczna)
DIETA OCZYSZCZAJĄCA :
1. Grejfrucik
2. 150g Kalafiora
150g brokuł
3. Zupa warzywna, jeszcze bez blenderka :)
DIETA NORMALNA, różne propozycje posiłków
1. Serek wiejski light z piątnicy, papryka oraz ogórek zielony
2. 200g indyka w galarecie i ogórki małosolne
3. Kanapki, 40g chleba z przepisu, 50g szynki z indyka, pomidor, papryka, ogórek zielony ( wedle uznania)
4. Koktajl malinowy !!!! 100ml mleka 0%, oraz 250g malin
5. 150g fileta z kurczaka usmażonego na patelni teflonowej i 250g surówki z kapusty
6. Ulubione danie Moje ! 150g usmażonej wołowiny z cebulką duszoną, oraz pokrojone ogórki z koperkiem
Kochani ! Pojawiło się kilka zmian na blogu za co dziękuję Monice Kuszyńskiej ( kawał dobrej roboty, której ja nie ogarniam). Po prawo możecie wpisać swój adres mejlowy, wtedy na mejla dostaniecie powiadomienia o nowym poście na blogu. U góry w zakładce Facebook klikając przenosicie się na stronę FB wiara-walka-wygrana a nie tak jak wcześniej na moje prywatne konto, proszę klikajcie lubię to :))) Ostatnia rzecz to prośba udostępniajcie bloga i stronę FB niech jak najwięcej osób dowie się o blogu, moze komuś to co tu piszę się przyda?
Kochani jak Wasza walka? Jak wiara w siebie? Prawie nic nie piszecie w komentarzach więc nie wiem czy jeszcze tu jesteście, odzywajcie się !!!
Na koniec zdjęcia z rodzinnej wyprawy na kijki z Siostrą i podążającą przed nami z aparatem na rowerze Mamą :))). To tak na resztę jakże pracowitego dnia !
ZWYCIĘSTWO ! :)
Dawno nie pisałam, bo nie starcza mi czasu, więc z góry przepraszam za zaniedbanie Was i bloga, ale już w niedzielę kończę pracę u Mamusi i jestem do Waszej dyspozycji, a 15 upragnione wakacje :).
Kochani dieta oczyszczająca, na której teraz jestem trochę mnie zaskakuje, nie wiem po co i dlaczego zważyłam się wczoraj i ważę 108kg :/ nie wiem jakim cudem przytyłam 3kg, ale może woda mi się zatrzymała w organiźmie, albo ta dieta mi nie służy, dlatego dopiero zważę się 15 sierpnia rano przed pracą i wyjazdem.
Dietetyczka uprzedziła mnie, że podczas tej diety mogę mieć zawroty głowy, czuć osłabienie i zmęczenie. Na razie jest dobrze, żadnych dolegliwości nie odczuwam. Jeśli natomiast nastąpią takie objawy, należy przestać ćwiczyć, żeby nie doprowadzić do jakiejś tragedii. Zupy, które jem przeważnie mama rozdrabnia mi blenderem, bo w ostatnich czasach nie lubię gryźć i coś czuję, że przez tą dietę, będę miałą dość warzyw na jakiś czas.
Wstawiam Wam zdjęcia z diety oczyszczającej najpierw potem różne posiłki ze zwykłej diety, (PS, Jeśli ktokolwiek z Was odchudza się i robi zdjęcia potraw prześlijcie mi z opisem na kamilasidor89@gmail.com - będę wdzięczna)
DIETA OCZYSZCZAJĄCA :
1. Grejfrucik
2. 150g Kalafiora
150g brokuł
3. Zupa warzywna, jeszcze bez blenderka :)
DIETA NORMALNA, różne propozycje posiłków
1. Serek wiejski light z piątnicy, papryka oraz ogórek zielony
2. 200g indyka w galarecie i ogórki małosolne
3. Kanapki, 40g chleba z przepisu, 50g szynki z indyka, pomidor, papryka, ogórek zielony ( wedle uznania)
4. Koktajl malinowy !!!! 100ml mleka 0%, oraz 250g malin
5. 150g fileta z kurczaka usmażonego na patelni teflonowej i 250g surówki z kapusty
6. Ulubione danie Moje ! 150g usmażonej wołowiny z cebulką duszoną, oraz pokrojone ogórki z koperkiem
Kochani ! Pojawiło się kilka zmian na blogu za co dziękuję Monice Kuszyńskiej ( kawał dobrej roboty, której ja nie ogarniam). Po prawo możecie wpisać swój adres mejlowy, wtedy na mejla dostaniecie powiadomienia o nowym poście na blogu. U góry w zakładce Facebook klikając przenosicie się na stronę FB wiara-walka-wygrana a nie tak jak wcześniej na moje prywatne konto, proszę klikajcie lubię to :))) Ostatnia rzecz to prośba udostępniajcie bloga i stronę FB niech jak najwięcej osób dowie się o blogu, moze komuś to co tu piszę się przyda?
Kochani jak Wasza walka? Jak wiara w siebie? Prawie nic nie piszecie w komentarzach więc nie wiem czy jeszcze tu jesteście, odzywajcie się !!!
Na koniec zdjęcia z rodzinnej wyprawy na kijki z Siostrą i podążającą przed nami z aparatem na rowerze Mamą :))). To tak na resztę jakże pracowitego dnia !
ZWYCIĘSTWO ! :)
środa, 8 sierpnia 2012
Nowa dieta, nowy FB
Kochani, z racji tego, że mój blog cieszy się coraz większą popularnością, założyłam specjalne konto na FB :)
http://www.facebook.com/WiaraWalkaWygrana
Zapraszam SERDECZNIE :)
Poniżej wysyłam Wam kolejne przepisy do DIETY OCZYSZCZAJĄCEJ. :)))))
http://www.facebook.com/WiaraWalkaWygrana
Zapraszam SERDECZNIE :)
Poniżej wysyłam Wam kolejne przepisy do DIETY OCZYSZCZAJĄCEJ. :)))))
Sałatka z fasoli
-
½ puszki fasoli
-
cebula
-
2 łyżki szczypiorku
-
½ główki kapusty lodowej
-
przyprawy
- oliwa z oliwek- odrobinka
Sałatka z brokułów i kalafiora
-
1 kalafior – zblanszowane 1 minutę
-
1 brokuł - zblanszowane 1 minutę
-
pęczek rzodkiewek
-
przyprawy
Sałaka z bakłażanów
-
50 dag bakłażanów
-
1 czerwona papryka
-
1 żółta papryka
-
1 papryka zielona
- 3 cebule
-
1 gałązka selera naciowego
-
15 zielonych oliwek
-
1 łyżka kaparów
- oliwa z oliwek- odrobinka
Bakłażany
obrać, opłukać, pokroić i usunąć pestki, pokroić w kostkę, podsmażyć na oliwie
( lekko zrumienić). Wszystkie składniki wymieszać, dodać przyprawy i oliwę i
zostawić pod przykryciem 15 min.
Sałatka z brokułami
-
50dag brokułów ugotować w lekko posolonej wodzie
- pęczek rzodkiewek
-
świeży ogórek
-
łyżeczka chrzanu
-
pęczek natki pietruszki
-
oliwa z oliwek- odrobinka
wtorek, 7 sierpnia 2012
Dieta oczyszczająca.
Super M !
Wczoraj byłam u dietetyka, moja waga to 105,200 czyli spadlo tylko 300g, dlatego dostałam dietę oczyszczającą, którą bedę stosować do 15 sierpnia, czyli do dnia wyjazdu na wakacje. Jesli ktoś ma ochotę Niech zacznie ja ze mną od dziś, codziennie bedę Wam pisać 5 przepisów na sałatki, a dziś napiszę o co chodzi.
Na każdy posiłek ( mamy ich mięc w ciagu dnia) mozemy zjeść 300g warzywek, lub owoców, lub zupy :)))
Kto zaczyna ze mną? Zważcie się dziś, a potem ważymy się 15.08. Ja zaczynam z wagą 105,2 i czekam na rezultat do 15.08 :)))))) Dziś zaczynam więc od jutra zdjęcia dań.
UWAGA: przez ten czas ćwiczenia dziennie to maksymalnie 45 minut !!!!!
OCZYSZCZAMY SIĘ ?
Pozdrawiam Was mocno :))))
Wlzałam w kombinezon rozmiar 42, jakim cudem nie wiem, pokazuję Wam zdjęcie :)
Wczoraj byłam u dietetyka, moja waga to 105,200 czyli spadlo tylko 300g, dlatego dostałam dietę oczyszczającą, którą bedę stosować do 15 sierpnia, czyli do dnia wyjazdu na wakacje. Jesli ktoś ma ochotę Niech zacznie ja ze mną od dziś, codziennie bedę Wam pisać 5 przepisów na sałatki, a dziś napiszę o co chodzi.
-Posiłki należy jadać regularnie.
-Warzywami najadamy się do syta.
-Nie pojadamy między posiłkami.
-Można komponować sałatki własne, ale ważne, by były urozmaicone w składzie. Zupy warzywne również według uznania, lecz proszę nie dodawać mąki, jogurtu, śmietanki; raczej unikać fasoli i grochu, bobu, w nadmiarze ziemniaków.
-Korzystnie zjeść jeden warzywny posiłek na ciepło.
-Można pijać soki warzywne- tylko świeże, herbatki ziołowe i wodę bez ograniczeń, KAWA ZBRONIONA.
-Nie wolno poza warzywami jadać białka (mięsa, serów, ryb), słodyczy itp.
Sałatka wiosenna:
- ½ sałaty lodowej
- ½ zielonej papryki
- kawałek zielonego ogórka
- ½ pęczka rzodkiewek
- ½ cebuli
- ½ pęczka szczypiorku
- 2 łyżki pietruszki
- sól, pieprz
- oliwa z oliwek- odrobinka
Sałatka z kapusty z selerem i rzodkiewkami
½ kg sałaty
- ½ selera (8g)
- ½ pęczka rzodkiewek
- przyprawy
- oliwa z oliwek- odrobinka
Sałatka z papryką i kapustą
- ½ kapusty pekińskiej
- papryka czerwona
- szczypiorek lub cebulka
- 2 pomidory
Przyprawy, oliwa z oliwek- odrobinka
Sałatka
- duży pomidor
- ½ małego kalafiora
- 1 czerwona papryka
- ocet jabłkowy, oliwa z oliwek- odrobinka
przyprawy
Sałatka zielona
- ½ kapusty pekińskiej
- 1.5 zielonej papryki
- zielony górek
- ½ pęczka zielonej papryki
- przyprawy, oliwa z oliwek- odrobinka
Kto zaczyna ze mną? Zważcie się dziś, a potem ważymy się 15.08. Ja zaczynam z wagą 105,2 i czekam na rezultat do 15.08 :)))))) Dziś zaczynam więc od jutra zdjęcia dań.
UWAGA: przez ten czas ćwiczenia dziennie to maksymalnie 45 minut !!!!!
OCZYSZCZAMY SIĘ ?
Pozdrawiam Was mocno :))))
Wlzałam w kombinezon rozmiar 42, jakim cudem nie wiem, pokazuję Wam zdjęcie :)
sobota, 4 sierpnia 2012
Zastępowanie, wyjścia.
SUPER M :* !!!
Kochani jeśli chodzi o wyjścia ze znajomymi, czesto jest tak, ze spotykamy sie w restauracjach i innych rzeczach.
WIEC- jesli jesteście w McDonalds - polecam sałatke premium z sosem czosnkowo-jogurtowym, wtedy można jesć dwa, lub z sosem vinegret, ale wtedy tylko jeden taki sosik. Jesli idziecie z rodzicami na uroczysty obiad np do Sfinksa polecam Wam szarmę drobiową ( ale nie mozecie zjeść tej bialej bułeczki, a frytki zastąpcie ryżem). CHIPSY- kto ich nie lubi ? Polecam płatki zbożowe SUNBITES ( z owocami lesnymi, z pomarańczami, paprykowe lub wiosenne warzywka) mają bardzo dużo kalorii, ale są zbożowe i przeczyszczają na drugi dzień :))))
JAK WAM IDZIE ? JAK WALKA? :))))
Ja mam w poniedzialek dietetyka, 3 majcie kciuki :))))))
Śniadanko :
Chlebek naszej roboty dwie kromki, 50g szyneczki , 50g sera żołtego (HIT Z RYK 13% tłuszczu, można zakupić w Piotrze i Pawle oraz Inter) i dodatki warzywne :)
OBIAD:
- 150g piersi z kurczaka
-ogórki kisozne
- papryka usmażona na patelni teflonowej bez oleju
Miłej dalszej cześci wieczoru : ))))
Kochani jeśli chodzi o wyjścia ze znajomymi, czesto jest tak, ze spotykamy sie w restauracjach i innych rzeczach.
WIEC- jesli jesteście w McDonalds - polecam sałatke premium z sosem czosnkowo-jogurtowym, wtedy można jesć dwa, lub z sosem vinegret, ale wtedy tylko jeden taki sosik. Jesli idziecie z rodzicami na uroczysty obiad np do Sfinksa polecam Wam szarmę drobiową ( ale nie mozecie zjeść tej bialej bułeczki, a frytki zastąpcie ryżem). CHIPSY- kto ich nie lubi ? Polecam płatki zbożowe SUNBITES ( z owocami lesnymi, z pomarańczami, paprykowe lub wiosenne warzywka) mają bardzo dużo kalorii, ale są zbożowe i przeczyszczają na drugi dzień :))))
JAK WAM IDZIE ? JAK WALKA? :))))
Ja mam w poniedzialek dietetyka, 3 majcie kciuki :))))))
Śniadanko :
Chlebek naszej roboty dwie kromki, 50g szyneczki , 50g sera żołtego (HIT Z RYK 13% tłuszczu, można zakupić w Piotrze i Pawle oraz Inter) i dodatki warzywne :)
OBIAD:
- 150g piersi z kurczaka
-ogórki kisozne
- papryka usmażona na patelni teflonowej bez oleju
Miłej dalszej cześci wieczoru : ))))
piątek, 3 sierpnia 2012
Aktywność fizyczna...
Więc : zdjęcia, oraz ćwiczenia, które tu umieszczę to są ćwiczenia, które ja wykonuje każdy z Was może robić inne ćwiczenia, inaczej czasowo i godzinowo, najważniejsze, aby była to 1-1,5 h dziennie na początku walki, a potem zobaczycie, ze wejdzie Wam to w nawyk !
NAJBARDZIEJ LUBIĘ KIJKI- niestety nie mam zdjęcia, chodzę na nich godzinkę czyli około 8km, następnie idę do siłowni i ćwiczę 30min, ale już nie na maszynach, lecz : robię brzuszki, skaczę na skakance, ćwiczenia na boczki, na uda i na ramiona.
Jeśli nie mam możliwości pójścia na kijki, przez godzinę łączę ćwiczenia na tych sprzetach, przeważnie :
30 minut orbiterek, 15 minut rowerek i 15 minut stepter.

BRZUSZKI, zaczynałam od 50 dziennie, dziś robię ich 300, naprawdę da się czyli 15 serii po 20 brzuszków :))), mozecie je też robić na ogromnej piłce wysiłek jest cięższy :)))
KÓŁKO NA BOCZKI - ja robię 50 powtórzeń na prawy i 50 na lewy :)
MOTYLEK - ćwiczenia na ujędrnianie piersi, oraz na uda , po 50 powtórzeń :))) Skaczę także 200 razy na skakance, ale z Mamcią nie wiedziałam jak zrobić zdjęcie :)
Przy odchudzaniu aktywność fizyczna jest bardzo ważna, a Wy jak ćwiczycie, jaki sport uprawiacie ?:)))
MIŁEGO DNIA SUPERM ! Ja znikam do pracy :)))
NAJBARDZIEJ LUBIĘ KIJKI- niestety nie mam zdjęcia, chodzę na nich godzinkę czyli około 8km, następnie idę do siłowni i ćwiczę 30min, ale już nie na maszynach, lecz : robię brzuszki, skaczę na skakance, ćwiczenia na boczki, na uda i na ramiona.
Jeśli nie mam możliwości pójścia na kijki, przez godzinę łączę ćwiczenia na tych sprzetach, przeważnie :
30 minut orbiterek, 15 minut rowerek i 15 minut stepter.
BRZUSZKI, zaczynałam od 50 dziennie, dziś robię ich 300, naprawdę da się czyli 15 serii po 20 brzuszków :))), mozecie je też robić na ogromnej piłce wysiłek jest cięższy :)))
KÓŁKO NA BOCZKI - ja robię 50 powtórzeń na prawy i 50 na lewy :)
MOTYLEK - ćwiczenia na ujędrnianie piersi, oraz na uda , po 50 powtórzeń :))) Skaczę także 200 razy na skakance, ale z Mamcią nie wiedziałam jak zrobić zdjęcie :)
Przy odchudzaniu aktywność fizyczna jest bardzo ważna, a Wy jak ćwiczycie, jaki sport uprawiacie ?:)))
MIŁEGO DNIA SUPERM ! Ja znikam do pracy :)))
Subskrybuj:
Posty (Atom)