Kolejny egzamin już przed Nami. Ja schudłam kolejne pół kilograma, dziś się zważyłam :). Podczas całej akcji schudłam ok.3 kilogramów :) Czekam na Wasze wyniki Kochani :)
Walka
z samym sobą to najtrudniejsza walka ale zwycięstwo w niej jest największą
wygraną.
Próbujesz się zmienić co musisz najpierw - walczyć z sobą.
Pytasz czemu ? Bo nikt nie zrobi tego za ciebie to Twoje życie i musisz je przeżyć sam.
Jak tego dokonać zmieniając swe nastawienie, otoczenie, uwierzyć w siebie. Wydaje się to takie proste i łatwe na początku sprawia trudność później gdy widzisz efekty sprawia radość. Choćby i wszyscy mówili mi że się nie uda ja wierze nadal że się UDA. Kto jak nie ty/ja ma wierzyć w siebie. Trzeba pamiętać że w dążeniu do tego trzeba być wytrwałym i silnym w tym co się robi. Pytasz jak to zrobić ? Patrzysz na siebie a to co inni mówią Cie po prostu mnie interesuje liczysz się Ty i Twój sukces.
Pamiętaj Ty decydujesz nikt inny tego za Ciebie nie zrobi. Najważniejsze jest zobaczyć że można, trzeba wierzyć w to co się mówi, jeśli mówisz coś a w to nie wierzysz nie oczekuj efektów na których Ci zależy, jest to tylko marnowanie sił. Wydaje Ci się zapewne że mi to łatwo pisać takie rzeczy mylisz się cały czas pracuje nad sobą by być wytrwalszym w tym co robię ,wierze że mi się udaje. Trzeba uważać też bo okazuje się że życie lubi sprawdzać jak bardzo się wierzy, wystawia naszą wiarę na próby czasem bardzo ciężkie. Wtedy trzeba się zmobilizować i dać z siebie wszystko by tą walkę wygrać. Wygrana ta jest naszą największą wygraną jaką kiedykolwiek możemy wygrać.
Próbujesz się zmienić co musisz najpierw - walczyć z sobą.
Pytasz czemu ? Bo nikt nie zrobi tego za ciebie to Twoje życie i musisz je przeżyć sam.
Jak tego dokonać zmieniając swe nastawienie, otoczenie, uwierzyć w siebie. Wydaje się to takie proste i łatwe na początku sprawia trudność później gdy widzisz efekty sprawia radość. Choćby i wszyscy mówili mi że się nie uda ja wierze nadal że się UDA. Kto jak nie ty/ja ma wierzyć w siebie. Trzeba pamiętać że w dążeniu do tego trzeba być wytrwałym i silnym w tym co się robi. Pytasz jak to zrobić ? Patrzysz na siebie a to co inni mówią Cie po prostu mnie interesuje liczysz się Ty i Twój sukces.
Pamiętaj Ty decydujesz nikt inny tego za Ciebie nie zrobi. Najważniejsze jest zobaczyć że można, trzeba wierzyć w to co się mówi, jeśli mówisz coś a w to nie wierzysz nie oczekuj efektów na których Ci zależy, jest to tylko marnowanie sił. Wydaje Ci się zapewne że mi to łatwo pisać takie rzeczy mylisz się cały czas pracuje nad sobą by być wytrwalszym w tym co robię ,wierze że mi się udaje. Trzeba uważać też bo okazuje się że życie lubi sprawdzać jak bardzo się wierzy, wystawia naszą wiarę na próby czasem bardzo ciężkie. Wtedy trzeba się zmobilizować i dać z siebie wszystko by tą walkę wygrać. Wygrana ta jest naszą największą wygraną jaką kiedykolwiek możemy wygrać.
Gratuluję Kamilo:)I gratuluję wszystkim uczestnikom akcji:)Pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńOd jutra również uczestniczę w akcji:)
Waga -0.1 cm -4. Razem -6,2kg -20cm. Dziękuję za motywację, walczę dalej.
OdpowiedzUsuńWaga -400 g. W sumie -5,3 kg. Zadowolona, ale nie spoczywam na laurach, jeszcze długa droga przede mną, przed nami :) Powodzenia tym, którzy też walczą dalej!!!
OdpowiedzUsuń-0,9kg Pozdrawiam, Marta
OdpowiedzUsuńGratuluję wszystkim :) Waga -1,5. W sumie -5,9. AKO
OdpowiedzUsuńWaga -100g, przz cala akcje 2,5 kg,
OdpowiedzUsuńbyloby lepiej gdyby nie miniony weekend i urodziny dziadka...
ale co tam, walcze dalej ;)
dziś -0,5kg! ;) a podczas akcji -1kg ;) Nie jest źle! JEST SUPER! :)
OdpowiedzUsuńwaga dzisiaj - 0,5 kg w sumie podczas całej akcji 5,8 kg jest super pozdrawiam i dziękuję za wszystko----monika
OdpowiedzUsuńWaga dziś -0,3kg ; podczas akcji ubyły 2kg :-)
OdpowiedzUsuńWalczę dalej :-)))
u mnie waga +0,200kg ale od dzis przylaczam sie do akcji. w poprzedniej akcji uczestniczylam od 2 tyg. ale do tej akcji wkraczam cala sobą od poczatku do konca. dzis start!!!
OdpowiedzUsuńNiestety tylko -0.2kg. troche pojadlem i piwko i inny alkohol bo z moja ukochana na studniowce bylem wiec i pojadlem i popilem no i na tygodniu zjadly mnie przygotowania i wieczorne spotkania ze znajomymi... w calej akcji poszlo 4kg, i do nowej akcji startuje z waga 96.5 , do celu 11,5kg.
OdpowiedzUsuńPodczas całej akcji ubyło mi 3,5 kg :) Jeśli chodzi o cm to na początku się źle mierzyłam więc nie umiem powiedzieć . Oczywiście walczę dalej .Przez te 4 tyg miałam 2 dniowy kryzys ,pod koniec całej akcji . Jakaś dolina mnie złapała i brak motywacji. Na szczęście nie odbiło się to na mojej wadze.
OdpowiedzUsuńPaulina W
Hej. Teraz -1,5 kg (2 małe pączusie mi w tym nie przeszkodziły :)) i -6 cm a podczas całej akcji -5,5 kg. :)Oczywiście walczę dalej, jeszcze sporo przede mną :)Tylko moje nogi jakieś takie oporne, nie chcą się zmniejszać w obwodzie :) Pozdrawiam wszystkich, Aneczka :)
OdpowiedzUsuń-0.2kg, co w sumie daje minus 2kg przez całą akcję :)
OdpowiedzUsuńAle walczę dalej :)
Dareńka z Poznania
U mnie w tygodniu - 0,2kg mniej ale w centymetrach - 6,5cm:D Ogólnie przez całą akcję -3,3kg a w sumie centymetrów -24,5cm. Jest dobrze walcze dalej :P Gratulację dla wszystkich którzy wytrwali i walczą dalej. :*
OdpowiedzUsuńW tym tygodniu -1,4 (1) :D a w sumie -3,3:) Walczę dalej:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pati
W nawiasie miało byc (!), że się cieszę:)
UsuńPati
w sumie podczas akcji pozbylam sie 17,5 cm i 4,7 kg :D i oczywiscie walcze z wami dalej:D
OdpowiedzUsuń-0,7
OdpowiedzUsuńMonia
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńu mnie w całej akcji -2,5kg i po 1cm w każdym z obwodów.
OdpowiedzUsuńsara37
przez całą akcję 1,7 kg.
OdpowiedzUsuńMonia
w tym tygodniu - 0.5 kg:)
OdpowiedzUsuńA przez całą akcję 5 kg.:)))
Pierwszy raz w swoim życiu z własnej nie przymuszonej woli tyle schudłam:)
Ale to nie jest moje ostatnie słowo!!!
Mona- Bieszczady
W całej akcji ubylo-2.6 kg, -24cm. Walczę dalej, obym się tylko nie poddała. WIOLA D.
OdpowiedzUsuńJa w tym tygodniu straciłam 1,1 kg a przez całą akcję 3,1 kg :) I walczę dalej!
OdpowiedzUsuńSchudlam lacznie 1,5 kg i jestem bardzo zadowolona bo chociaz z dzisiejsza waga- 69,0 kg w porownaniu z niektorymi jestem nadal gruba to w porownaniu z innymi jestem chudzinka :)))
OdpowiedzUsuńDzieki akcji zaczelam tez na powaznie cwiczyc
Teraz cm- talia 3 cm, brzuch 4 cm, biodra 4,5 cm, 2,3 cm.
Krotko mowiac jetem z siebie dumna.
Kamila, dziekuje
Maczka K
cała akcja około -4kg, (w tym tygodniu +1) i średnio po 2 cm z obwodów
OdpowiedzUsuńwalczymy dalej :D
Oj, wkradl mi sie blad.Wszystkie centymetry oczywiscie MINUS a ostatni wynik -2,3 cm to udo
OdpowiedzUsuńMaczka K
Właśnie jem swoją mieszankę owsiankową na śniadanie i zastanawiam się, jak w trakcie tycia mogłam nie tęsknić za tak dietetycznym, sytym, zdrowym i po prostu pysznym śniadankiem :P Mam dzisiaj drugi dzień okresu i jestem po średnio dietetycznym tygodniu w domu (przesłodzony Jezu, nawet wpadły dwa pączki ><), więc prawie z przerażeniem w oczach się mierzyłam, a tu w talii ubyły 2 cm, 1,5cm z uda, ale za karę biodra się nie ruszyły i pod biustem doszedł 1 cm :P Dobrze, że teraz do Wielkanocy siedzę w Poznaniu i nic mnie nie będzie kusiło poza warzywami :P
OdpowiedzUsuńTak więc... oficjalne dane: z 65,5 kg na 60,5 kg (anielskie chóry - ostatni raz ważyłam tyle w 2011 albo i '10; w tym tygodniu schudłam 200g), -13 cm z wszystkich obwodów, a poza tym mega sukces w postaci 6 cm mniej w podbrzuszu, które mnie zawsze martwiło (przypominam, mam okres, więc powinno być tragicznie :D). Etap przyzwyczajenia się do diety mam już za sobą, zdrowe rzeczy mi smakują, niezdrowe już o wiele mniej (anielskie chóry raz jeszcze), akcja 'JA WAM POKAŻĘ!' odniosła w moim przypadku spektakularny sukces, nieoficjalnie staję się bi i normalnie Cię kocham Kama (:D).
W najnowszej akcji będzie podwyższony poziom trudności - z wagą nie będzie problemu, bo chcę zrzucić już tylko max. 2-3 kg, na które nawet nie będę zwracała szczególnej uwagi, ale teraz priorytetem są wchodzące ćwiczenia na Vacu Well (Ty też ćwiczysz na Promienistej na Grunwaldzie? :D), regularna aktywność fizyczna w stopniu męczącym (wiosna nadchodzi, to i więcej możliwości). Skupiam się na centymetrach i to one będą w tej akcji wyznacznikiem sukcesu :P Trzymaj kciuki Kama, tak jak i ja trzymam za Ciebie - najmocniej, jak się tylko da! :D I gratuluję wszystkim fantastycznych wyników! :D
w tym tygodniu - 2 kg, łącznie -5 kg! I zmieściłam się w moje ukochane spodnie <3 :D znów czuje radość w biegania, a największą motywacją dla mnie jest pytanie innych osób: schudłaś? :D walcze dalej, kobietki, jestesmy piekne i mozemy osiagnac wszystko! Kamila jestes cudowna i dziękuję za te akcje :) / marta
OdpowiedzUsuńZaczęłam tydzień wcześniej bo jeszcze o Tobie nie wiedziałam jutro mija 5 tyg , przez 4 poprzednie schudłam -5,9 kg i łącznie 23 cm ! Ale walczę dalej mam nadzieję , że jak jutro stanę na wagę będzie kolejny kilogram mniej- tak niewiele trzeba - trzeba tylko przemóc się w sobie i uwierzyć we własne możliwości a to czego pragniemy i dążymy spełni się zanim się obejrzymy!
OdpowiedzUsuńW zeszłym tyg. ubyło mi 800 gramów, w całej akcji 2 kg. Włączyłam od czwartku siłownie i widzę lepsze efekty, większą wydolność organizmu bo zaczęłam nawet biegać.
OdpowiedzUsuńNO NIESTETY WAGA W MOIEJSCU NADAL 88 ALE WALCZE DALEJ
OdpowiedzUsuńTEN TYDZIEN BYŁ TROSZKE STRESUJACY WIEC CHYBA ZMECZENIE FIZYCZNE DAŁO SIE WE ZNAKI ALE WALCZE DALEJ
DZIEKUJE ZA GRUPE WSPARCIA WALCZE I JESTEM NADAL Z WAMI
brak spadku na wadze :) ale przed nami kolejne wyzwania!!
OdpowiedzUsuńWitam w tym tygodniu 2,1kg,8 cm,a jestem z wami ok 5 tyg,schudłam przez ten czas 8kg i 30cm.Pozdrawiam i walczę dalej zostało mi 18kg do celu.Aga z lublina.:D
OdpowiedzUsuńja 1kg i jestem dalej :) Magda
OdpowiedzUsuńchoć mnie nie ubyło to walczę dalej:)
OdpowiedzUsuńJa niestety miałam kryzys po dwóch pierwszych tygodniach gdzie straciłam -3 kg. Następne dwa tygodnie to + 2 kg. Więc ostatecznie cała akcja to tylko - 1 kg. Dzisiaj znowu biorę się w garść i walczę dalej :) Ania
OdpowiedzUsuńW tym tygodniu spadło mi -400g, a podczas całej akcji zrzuciłam -4,1kg. Dziś dostałam okresu, więc mam nadzieję, że tak na prawdę zleciało mi ciut więcej:) Kolejny tydzień walki uważam za otwarty:)
OdpowiedzUsuńprzed akcją ważyłam 62,9 dzis rano 58,2 :))) Mój zdrowy cel 55:))) CZYLI MAM 4,7 kg mniej dzieki Tobie TWOJEJ (NASZEJ) AKCJI ..dzieki mojej motywacji i determinacji :) No i dieta warzywo zamiast fastfood'ów działa , mój partner zrzucił przy okazji mojej diety 6 kg :) Dziekuje wam i Tobie :* Jestem Happy :) I zostaje z wami dalej .
OdpowiedzUsuńDzisiaj miałam - 0,7 kg a podczas całej akcji 2,8 kg ;) jestem przeszczęśliwa ;) no i jeszcze podsumowanie całej mojej walki- jest 19,2 kg na minusie- aż chyba sobie coś dzisiaj ładnego kupię ;)
OdpowiedzUsuńHej, u mnie bez zmian, bardzo się nie mierzyłam. bo mam okres a zawsze puchnę w czasie okresu i waga pokazuje mi trochę więcej. więc w sumie nie wiem czy coś schudłam w poprzednim tygodniu, aczkolwiek przez całą akcję zrzuciłam 4 kg tłuszczyku, bioderka 6 cm mniej i pas 8 cm to są moje największe sukcesy w tej akcji:) Ale jeszcze dużo walki przede mną bo mam jeszcze 15 kg do zrzucenia. Nie chcę być już muffinką!!! chcę być marchewką:) Myślę, że przy dobrych wiatrach uda mi się zrzucić te 15 kg do końca czerwca taki mam cel. zobaczymy jak będzie. Mój husband cały czas bez zmian, ale w całęj akcji schudł 3 kg. Chce jeszcze 5 kg zrzucić, aby BMI było normalne. Pomyśleć, ze pare miesięcy temu ważył 100 kg, a dzisiaj 80. A ja jeszcze pare miesięcy miałam 124 cm a dzisiaj w biodrach 96 cm. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńRose + husband
Witam.W tym tygodniu spadło mi 1,30 kg. W sumie zrzuciłam 6,10 kg sadełka i 17 cm ze wszystkich "newralgicznych" miejsc.Teraz walczę dalej. Moim celem jest jeszcze utrata 10 kg.Jestem zmotywowana i zdeterminowana aby to osiągnąć!Ruszam dalej do wspólnej akcji!Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńWaga dziś pokazuje 1kg w dół!Łącznie, przez całą akcje, ubyło mnie 4kg:))Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwaga u mnie stoi od 2 tygodni w pierwszych 2 tygodniach schudlam 5 kg.
OdpowiedzUsuńU mnie w tym tygodniu -0,6kg i -9cm.Kolejny sukces.Czuję się rewelacyjnie bo przez te 4 tyg schudłam w sumie 5kg.I dalej walczę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sylwia
witam.Ja wtym tygodniu zrzucilam 200 g oraz 1 cmw obwodach.W calej akcji to mi ubulo 2,1kg oraz 16 cm ogolnie w obwodach:)
OdpowiedzUsuńJa schudlam 0,5 kg w tym tygodniu,w zeszlym nie pisałam bo nie miałam netu, ale łącznie schudłam 3kg ale to przez to że w czwartek sobie pochulałam:(.Pozdrawiam Marta
UsuńWitaj Kamila:)
OdpowiedzUsuńRaport z tego tygodnia: waga-1kg:),wymiary: uda-bez zmian,
pas-1cm,biodra-0,5cm,ręce-1cm,pod biustem-1cm.Samopoczucie wielki plus,zadpwplenie z siebie mega duże:)podziw w oczach męża i zadowolenie z mojej nowej figury -bezcenne!Ogólem w kacji schudłam -3,8 kg SUKCES!!!!Centymetry poleciały ogólem w dół-19 cm:)
Wszystko dzieki Tobie! Dalej walczę o szczupłą, nową Ja ,chcę ładnie wyglądac na wiosnę.Całusy!
Magdusia
Ja schudłam przez całą akcję 5,8 kilograma bardzo się cieszę:) Niestety centymetry za bardzo w dół nie poleciały więc nie ma co o nich pisać. Ale walczę z wami dalej :)
OdpowiedzUsuń-1,1 kg :)
OdpowiedzUsuńcała akcja: 2,8 kg i minus 13 cm!!!!!!!!!
Cieszę się mocno i jadę dalej
przez tydzień -4cm, i -0,3kg ;)
OdpowiedzUsuńcała akcja: -1,2 kg aktualnie ważę 48,4kg:) i -15cm:) najwięcej w udach -9 cm:)
przez 28 dni balsamowałam się w ciągu 24dni i ćwiczyłam w ciągu 18 dni.
naszą comiesięczną fotkę zrobimy w poniedziałek na uczelni;) jeszcze tylko pół roku;D
Myszuś:)
48 kilo? to po co tu jestes. Wygladasz jak szkapa a sie odchudzasz BEZSENSU
UsuńTwój komentarz jest zbędny, bo wcale o niego nie prosiłam. Moja sprawa co robię, jak Ci żal dupę ściska to zapraszam do kolejnej akcji, może będziesz miał/miała moją wagę:)
UsuńKamila nie określała z jaką wagą ludzie mają brać udział z akcji, z resztą anonimom nie będę się tłumaczyła ze swojego wyboru.
Amen!
Myszuś
Ustawa zasadnicza gwarantuje mi wolnosc slowa to Twoj komentarz byl niepotrzebny. Anonim!
Usuńdołączam do was!
OdpowiedzUsuńi juz nie moge sie doczekac rezultatów !
pozdrawiam Goti ; )
Witajcie...to juz caly miesiac za nami!
OdpowiedzUsuńU mnie tak: po tygodniu -0.5kg i -2cm
Po akcji ubylo mi 4.2 kg i 17cm!
Kolejny etap przed nami! Trzymajmy sie razem!
Witam, ja w tym tygodniu schudłam kolejny 1 kg, w sumie 5, a w cm to 15. najwięcej w pasie - 5. Czuję się świetnie, choć jestem nieco zmęczona, zwłaszcza ćwiczeniami i gdyby nie kolejna akcja, pewnie bym już odpuściła i na wiosnę byłoby jojo. A tak zostaję z Wami, liczę na kolejne 5 kg, a może więcej? Pozdrawiam wszystkich walczących dalej!
OdpowiedzUsuńJa w tym tygodniu schudłam 0,2 kg. Niedużo, ale jestem przed okresem. W całej akcji -3,5 kg. Jednak czuje, że najgorsze przede mna, bo teraz waga nie bedzie tak szybko spadać. Ale motywację mam nadal i bardzo mi zależy,żeby do wiosny zleciało chociaz 5 kg. Zaczynając akcje ważyłam 72,5, a teraz 69. Pozdrawiam i bardzo serdecznie dziękuje za akcję, a Tobie Kamilko szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńER Płock
U mnie kolejne -0,5kg. Łącznie od początku akcji 5kg :) Jedziemy dalej :) Monika z Bytomia
OdpowiedzUsuńW całej akcji -2kg i -16,5cm
OdpowiedzUsuńten tydzień bez zmian :(
OdpowiedzUsuńBijou
Witam u mnie w tym tygodniu waga stanęła. Ale w całej akcji poszło 7 kg:) walczę dalej pozdrawiam i gratuluję wszystkim
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńod jutra przyłączam się do akcji . startuje z wagą 67
OdpowiedzUsuńSZEFOWA wtorek sie konczy!!!!
OdpowiedzUsuńZYJESZ????????? Nie podpisze sie z obawy przed linczem
Kamila napisała na FB,ze jest chora , dajmy jej odpocząć. Kaśka
UsuńOk, nie rozumiem tylko dlaczego tam skoro tu jest jej blog i akcja???
Usuńale o co Ci chodzi? czego od niej chesz?
UsuńZgadzam sie z tym ze Kamila przestala uczestniczyc w blogu, ma nas gdzies na fb siedzi a tutaj zaglada od swieta. Moze blog sie znudzil albo uzyskala efekt do ktorego dazyla... rozpoznawalnosc, blog roku.. teraz bedziemy ja widziec tylko w tv lub czytac o niej w gazetach. Pozdrawiam. Kaśka
Usuń-0.5kg;)
OdpowiedzUsuńi ja tez będę piękna na wiosne;)
Witaj Kochana! Dzis znalazłam Twojego bloga, przeczytałam go wzdłuż i wszerz:) Popłakałam się przy notce, w której przyznałaś się do podjadania w trakcie KRYZYSU. Wiesz co,Kamila? Jesteś niesamowita! Dla mnie te kilogramy, które zrzuciłas są czyms niewyobrazalnym. Ja sama jestem grubym pulpeciorem:) mam 19 lat i przy wzroście 162 ważę 90 kg:/ nikt mi tyle nie daje ale ja widze w lustrze małego,grubego potworka:( Już nawet nie pamiętam ile razy podejmowałam odchudzanie, zawsze trwało to najwyzej tydzien...jestem taka niewytrwała:( Nie umiem się zmobilizowac, a tak bardzo bym chciała schudnac...dla siebie, dla chłopaka z którym jestem prawie 3 lata i który wiele razy mówił mi, żebym założyła dla niego mini, ale ja nie potrafię! Wstydzę się swoich grubych jak pnie nóg...swojego wielkiego brzucha i grubych jak beczka ramion:( Chcę wreszcie stanąc sama przed soba i powiedziec: Tak jestem piękna! Prosze Cię,pomóż mi!:(
OdpowiedzUsuńu mnie w akcji -3kg i -11cm :)
OdpowiedzUsuń