Cześć Misiaczki :*!
Dostaję od Was bardzo dużo wiadomości na fb, jeśli jest
możliwość piszcie tu- lepiej mi się odpisujeJ
Kochani za Nami kolejny dzień walki. Mam nadzieje, ze udany
u Was tak samo jak i u mnie. Dziś wstawiam Wam przykładowy jadłospis mojej
diety tj.jeden dzień, bierzcie i korzystajcie. Wstawiam również motywujące
zdjęcie , bo o nie również prosicie. Pamiętajcie walczycie dla siebie, nie dla
innych. Satysfakcja dla samych siebie jest wspaniała, a to, że inni zobaczą w
Was zmiany to dodatkowy motywujący aspekt.
Co Was jeszcze interesuje, o czym chcecie poczytać ? : )
Piszcie w komentarzach
Całuję Was mocno, przegryzając marchewkę J
SNIADANIE I 8.00
2 kromki chleba z
przepisu (80-100g) z plastrem szynki drobiowej-20g lub ryba wędzona -20g lub
chudym twarogiem -40g, liście sałaty, pomidor, ogórek.
SNIADANIE II ok. 11.30
Jogurt naturalny
150-250ml 0%tł, 2-3 łyżki otrębów owsianych, można dodać łyżeczkę dżemu
bez cukru.
OBIAD 15.00
Zupa jarzynowa z kurczakiem
Składniki: marchew, seler,
pietruszka, kalafior, koperek, natka, sól, 150g piersi z kurczaka.
Przygotowanie: Marchew, seler,
pietruszkę zetrzeć na grubej tarce. Warzywa gotować przez 20 min., dodać parę
różyczek kalafiora. Gotować jeszcze 15 min. Zupę zmiksować, dodać koperek i
natkę, inne przyprawy. Proszę zjeść 150g mięsa z zupy
KOLACJA 18.00
Sałatka: gotowane jajo, 120g
tuńczyka z puszki, 3 łyżki kukurydzy, liście sałaty, pomidor, przyprawy,
łyżeczka oliwy z oliwek.
21.00
Owoc, np.: jabłko/
lub gruszka, / lub 2 mandarynki/ inne
prócz bananów.
Smacznego :))))
Inne prócz bananów?
OdpowiedzUsuńPomarańcze, grejpfruty, mandarynki, nektarynki, truskawki, każdy owoc oprócz ANANASA I BANANA !!!!!!!!!!!!!
Usuńkochana, ile mniej wiecej kcal wynosi Twoje dzienne menu? ;))
OdpowiedzUsuń1300- 1500 kcal :))))
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
UsuńTrafiłam tutaj przypadkiem :) jestem pełna podziwu:) samozaparcia i przede wszystkim odwagi :) Wyglądasz ślicznie! :) Łał, łał i jeszcze raz łał.. :) powodzenia :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz. Nie ciągnie Cię do przekąsek typu chipsy i paluszki przed telewizorem? albo słodyczy? Pozdrawiam i gratuluję wytrwałości:)
OdpowiedzUsuńNie ciągnie jej do chipsów:))))
UsuńWidzę, ze ktoś za mnie odpisał :)))) Nie ciagnie, ale czasami tęsknie za rzeczami, których wcześniej pochłaniałam tonę :))) Np. mam ochotę wypic piwo, którego nigdy nie lubiłam- dziwne :)))
Usuńa jak spelniasz opcje ruchu ? jakie cwiczenia wykonujesz ? w jakich ilosciach ? ;)))
OdpowiedzUsuńu Ciebie widzę się sprawdza jedzenie owoców przed snem, jednak tak na prawdę powinno się tego unikać - owoce to cukier i węglowodany, co niekoniecznie jest dobre (powinny uważać na to zwłaszcza osoby z zahwianym cukrem/insuliną), bo WGW na kolacje to średnia opcja (przynajmniej wiele osób tak mówi i w wielu książkach o tym czytałam ;P)
OdpowiedzUsuńczytam i podziwiam to jaka otwarta jesteś dla ludzi. niesamowita.. Jesteś pięknym człowiekiem, masz dusze tak bogata, że uwielbiam czytać to co piszesz i patrzeć na Ciebie, na to jak promieniejesz, jak sie uśmiechasz. Szczerość bije od Ciebie i ta niesamowita pewność siebie, która doprowadzi cie do celu! Nawet nie wiesz ilu ludzi cie wspiera mimo, że zupełnie cie nie znają :))
OdpowiedzUsuńTo prawda! Podglądam Twój profil na fb, a teraz tu i marzę o tym, żeby mi się też udało :) Jesteś WIELKA!
UsuńGratuluję silnej woli i determinacji, jaką wkładasz w odchudzanie i walkę o zdrowie. Jesteś doskonałą inspiracją dla wszystkich tych, którzy nie wierzą w to, że mogą. Ty możesz. Potrafisz. I robisz to rewelacyjnie, będąc przy tym niezmiernie otwartą i ciepłą osobą, bo takie mam wrażenie, gdy tak sobie patrzę na Ciebie. Dalszych sukcesów, powodzenia nie muszę życzyć, bo i bez tego radzisz sobie świetnie. Gratuluję i oby tak dalej! Niewątpliwie osiągniesz zamierzony przez siebie cel :)
OdpowiedzUsuńKęPuszku uwielbiam Twojego bloga, cieszę się z każdego kg mniej, czekam na zakupy w rozm 40:P
OdpowiedzUsuńi pamiętaj, że oprócz Mnie Ty chcesz być najpiękniejszą osobą na moim ślubie- trzymam kciuki nieustannie mój Ryjku:*
Myszuś
a i mogłaś opisać naszą rozmowę w Metce;)
OdpowiedzUsuńMyszuś
Myszuś opiszę ;*
UsuńSama sobie dietke rozpisujesz czy masz dietetyka? :)
OdpowiedzUsuń