niedziela, 24 lutego 2013

Waga+uśmiech :)

MISTRZOWIE!

Niedziela, niedziela, dla mnie to dzień, kiedy wiem, że zamieszczam coś na blogu przed jutrem. Tak jutro nasz kolejny sprawdzian wagowy, ja niestety stoję w miejscu, zważyłam się już dziś, bo wolę tą informację podawać przy niedzielnym wpisie, aby nie było pretensji.

Cokolwiek jutro się nie wydarzy trwajcie w drodze, którą wybraliście. Wiem demotywuje stanie w miejscu, schudnięcie tylko 200g, ale naprawdę ta droga jest o wiele lepsza niż wchodzenie co tydzień na wagę i : plus 300g, plus 4 kg, nie uważasz?

Mam dla Was kilka haseł motywacyjnych na jutro :

1. Czy zrzucić to 5 kg to naprawdę ponad Twoje siły?
2.Nie rezygnuj z czegoś, bo wymaga czasu- czas i tak minie
3. Ciastko- chwila przyjemności, całe życie w biodrach
4. Jedz aby żyć, a nie żyj aby jeść
5. Najlepszy czas na działanie jest teraz
6. Jedz mniej, aby inni mieli więcej
7.Ból jest przemijający, a skutki rezygnacji pozostają na całe życie.

WIERZ,WALCZ,WYGRYWAJ!

Czekam na spadki ( komentarze są moderowane, więc nie musicie pisać po dwa razy, zatwierdzam je wieczorem :*)



POMAGAJMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Przyłącz się do nas <3

56 komentarzy:

  1. "Jedz mniej, aby inni mieli więcej" racja :) od wczoraj w lodówce stoi blacha ciasta z bitą śmietaną, galaretką, kakao i nie wiem czym tam jeszcze, bo nie mam zamiaru nawet próbować :) tą przyjemność zostawiam rodzicom ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mogę już podać nasze wyniki, bo my zawsze ważymy się w niedziele, w poniedziałek nie mamy za bardzo czasu. Więc, u mnie słabo, a nawet bardzo, tylko minus 0,20 kg, ale dobrze, że nie na plus. U męża znacznie lepiej, bo minus 1 kg. Ale wierzę, że za tydzień napiszę, że więcej ze mnie zeszło. Papulce cieplutkie
    Rose + husband

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowite hasła - bardzo motywujace i super zdjecia - przemiany sa takie że aż mi ochy wychodzą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ech, ze względów zdrowotnych i osobistych musiałam przerwać akcję, ale nie odpuściłam wypełniania założeń, które postawiłam sobie sama :) Nie można się poddawać! Właściwie ostatnie dwa tygodnie jadłam strasznie nieregularnie. Praktyki w szkole, posiłki uzależnione od przerw itd. Po powrocie pisanie scenariuszy na zajęcia, krótki sen... I tak jakoś wychodziło, że ruch ograniczyłam do minimum i porządnie ćwiczyłam może z 3 razy na tydzień. Piątek był przedostatnim dniem praktyk, a wczoraj dostałam jakiegoś kopa i poza tym co ćwiczę zazwyczaj wyprysnęłam biegać po schodach na korytarz. Jak wróciłam do domu to ogarnęła mnie wielka radość, a biegania na wfie nie lubiłam od zawsze! Dziś znów to zrobiłam - byłam naładowana radością od rana :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kamila, nie przejmuj się, że stoi... W końcu ruszy, tak jak napisałaś, ważne, że nie idzie w góre! Mega motywacyjne hasła:)
    Pozdrawiam
    Patrycja - UK

    OdpowiedzUsuń
  6. u mnie slabiutko w tym tygodniu -0,6kg ale ciagle leci powoli w dół... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie w tym tygodniu tylko -0,7 :( jest to najnizszy od kilku tygodni spadek ale walczę dalej, moze czas coś pozmieniać :) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam:)minus 1,1 kg i 6 cm w obwodach pozdrawiam Aga z Lublina:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hej Kamila. Po raz pierwszy "porażka" + 0,8 kg
    Tak się dzieje po 2 tyg nie ćwiczenia i przykuciu do łóżka.
    Mam nadzieję, że za tydzień będzie lepiej - u Ciebie również.
    Nie poddaje się i walczę dalej :-)
    Miłego dzionka - pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie w tym tygodniu -0,8:) tak się cieszę:)
    Gratuluję wszystkim i trzymam za nas kciuki;)
    Pozdrawiam
    Pati

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam ja w tym tyg mialam duzo pracy i nie mialam mozliwosci isc na basen ale diete caly czas kontynuluje tak wiec w tym tyg -1.10kg i -3cm w pasie nie jest zle

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj Kama:)
    W tym tygodniu troszeczkę waga drgnęła -0,3 kg ,uda-1 cm,pas-1 cm,biodra-1 cm,ręcę i pod biustem -bez zmian .
    Pozdrawiam wszystkich odchudzających się .Walczę dalej:)
    Magdusia

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie 0,9 kg, ale spadło 2 cm w nogach. Także różnie to bywa ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. u mnie -0,7 kg i minus 3,2 cm :)
    W końcu udało się zejść poniżej 70kg po miesięcznym zastoju ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Witaj :) w tym tyg 700g mniej :) Malo ale to zawsze lepiej niz mialo by byc na plusie 700 g :)) Magda

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam.
    Wage oraz pomiary podam jutro czyli we wtorek ok?
    Nie odzywalam sie dlugo bo jakos ta formula nie bardzo mi odpowiada no ale jednak trzeba dokonczyc sprawe, zeby wyjsc z honorem ...
    Maczka K

    OdpowiedzUsuń
  17. Twoj komentarz bedzie widoczny po zatwierdzeniu.Co to za nowosc??????????

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie też stoi w miejscu...ale nie ćwiczyłam za dużo w tamtym tygodniu.
    Zaczął się nowy tydzień i biorę się do roboty:)
    W połowie marca mam wizytę u lekarza i mam nadzieję, że już będzie -10 kg.
    Lekarz będzie zadowolony i nie będzie krzyczał, a ja możę dostanę naklejkę Dzielnego Pacjenta:))
    Pozdrawiam - Mona/Bieszczady:)

    OdpowiedzUsuń
  19. No to -0,4 kg i - 1cm; cóż są tygodnie lepsze i gorsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Hej ;) Bardzo długo cię czytam i również zaczełam walke o siebie, mam do zrzucenia 30 kg, nie boje sie diety i ćwiczeń ale strasznie boje sie że zostanie mi obwisła skóra.. spędza mi to sen z powiek.. Mogłabyś coś doradzić na ten temat? Myśle że wiesz pewnie sporo na ten temat..

    OdpowiedzUsuń
  21. - 1 kg, i -3cm ogólnie... może i niedużo, ale zawsze do przodu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. U mnie 0.5 kg w dół ale wymiary w miejscu stoją może dlatego ze zbliża sie @.Wiola D.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie wpisujemy spadków?
    U mnie -1.3kg - reszta wyników będzie dziś na blogu:)
    Patrycja - UK

    OdpowiedzUsuń
  24. No mi też prawie w miejscu waga stoi jest mniej o 100 g ale to tak samo motywujące jak jeden kilogram ważne ze jakiś spadek a nie zwrost i się z tego cieszę . Tak malo schudlam pewnie dlatego ze poprzedni tydzien bylam z dzieckiem w szpitalu i za bardzo wtedy o diecie nie myslalam a o ćwiczeniach tym bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  25. WAGA +1 KG / ważenie przed wizytą w toalecie

    - 1 CM W TALII :D

    Od początku akcji ( nie udzielam się tu regularnie ) straciłam - 3,5 CENTYMETRÓW :) Bardzo się cieszę!

    OdpowiedzUsuń
  26. "5. Najlepszy czas na działanie jest teraz!" - Dokładnie TAK!!!
    Całe życie powtarzałam sobie, że zacznę od jutra ale teraz wiem, że "jutro" to tylko kolejny dzień - jak działać to tylko TU i TERAZ. No i zadziałałam. Tydzień temu poszło lepiej ale teraz też nie jest źle.
    W tym tygodniu co prawda tylko 700g ale to wina niestety "babskich dni" (mi przybywa zawsze 2-3 kg a tu proszę waga i tak pokazała na minusie - czyli jest OK).
    Kolejny wynik będzie na pewno lepszy. Teraz z ćwiczonkami na kilka dni będę musiała pofolgować ale nie rezygnować, co prawda zumba i basen odpada ale kijki, rower i rozciąganie absolutnie zostają.
    W końcu mam pozbyć się tłuszczyku a nie wzmocnić gorset z mięśni - na to przyjdzie jeszcze czas. No cóż, budując dom zaczynamy od planu kolejny krok to solidny fundament potem dopiero ściany i dach. Nigdy odwrotnie. Ja jestem jeszcze na etapie fundamentów i walczę dalej. Kamiś nie przejmuj się przestojem - przy budowie ciągle są przestoje a jednak nikt nie rezygnuje.
    DAMY RADĘ pozdrowionka
    Niki

    OdpowiedzUsuń
  27. Hej:) Ja w tym tygodniu niestety bez zmian. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Kamilko u mnie w tym tygodniu -1,4 kg;)
    Pozdrawiam wszystkich;)

    OdpowiedzUsuń
  29. ja nie wiem jak... ale u mnie w tym tygodniu -1,5kg! :D 5 razy wchodziłam na wagę żeby to ogarnąć! :D
    meeeega! mega się cieszę! ♥

    OdpowiedzUsuń
  30. u mnie -1.6kg. Jestem tak szczęśliwa, że aż nie mogę w to uwierzyć. Dzięki Kochana na ogrom motywacji.
    Pozdrawiam
    Sara37

    OdpowiedzUsuń
  31. Ostatnio było bez zmian a w tym tygodniu -0.6 kg :)
    Bardzo się cieszę :)
    Pozdrawiam, Dareńka z Poznania

    OdpowiedzUsuń
  32. u mnie nic ,bo cóż to 27o gram i 1 cm

    OdpowiedzUsuń
  33. Witam! Jutro podam moją wagę, ponieważ dziś z przyczyn technicznych nie udało mi się zważyć. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Odpowiedzi
    1. ja również rano podam-nie mam mozliwości
      ER Płock

      Usuń
  35. -1,1 a w obwodach tylko pod biustem -2cm tak to stoi:)
    bronia

    OdpowiedzUsuń
  36. Jak 28 stycznia zaczęłam ćwiczyć to do teraz straciłam 4 cm w udach i biodrach i -3 kg na wadze :-)
    Waga idzie powoli ale ciało się zmieniło i boczki już się nie wylewają i kondycja jest duużo lepsza.
    Dzisiaj ćwiczyłam z mel b 1h i 20 minut, dopiero wtedy miałam plan zaliczony :-)
    Teraz na wieczór godzinka rowerka z motylkiem na grube łapska ;-)

    OdpowiedzUsuń
  37. witam
    u niestety 1 kg więcej ale troszkę zgrzeszyłam w tym tygodniu muszę się trzymać. pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Witam
    w tym tygodniu tylko -100g ale nie poddaję się.Pozdrawiam wszystkich
    Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  39. cześć, jestem ciągle z Tobą, a raczej Ty ze mną, żeby nie było. Możesz doliczyć 1kg ode mnie, jeśli jeszcze nie podliczyłaś!

    OdpowiedzUsuń
  40. Kolejne -0,7 kg :) W sumie 7 kg :) Hurra!!! Jedziemy dalej :) Monika z Bytomia

    OdpowiedzUsuń
  41. U mnie waga pokazala o 1kg mniej wiec ciesze sie jak dziecko. Zycze nam wszystkim wytrwalosc.
    Kasia G-D

    OdpowiedzUsuń
  42. Hhasla mega motywacyjne :* ! Mam nadzieje ze pozwolisz ze jutro zamieszcze je u siebie na FANpage na stronie mojego bloga na FB wiec zapraszam jutro do mnie o czym Cie poinformuje :*

    OdpowiedzUsuń
  43. U mnie poszło do przodu a więc szkoda gadać. Ale nie poddaje się. Ciuchy lepiej leżą więc jest dobrze. Trochę się martwię bo ćwiczę ok 40 min tylko dziennie, i może to za mało ale przy dzieciach trochę mi brakuje czasu.
    Pozdrawiam Was wszystkich.
    Anita G.

    OdpowiedzUsuń
  44. u mnie -1,1 i 11 cm mniej ogółem.

    OdpowiedzUsuń
  45. U mnie -0,9 kg. Waga 68,1
    bardzo dziękuję za wszystko co robisz. Postaram się i mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będzie niecałe 68 kg :-)
    ER Płock

    OdpowiedzUsuń
  46. Ja schudłam 1,8 kg a w obwodach jest mniej o 6 cm. Po tym jak zważyłam się 18.02 i waga pokazała 0,4 kg więcej to ten dzisiejszy spadek wagi bardzo mnie cieszy. Pozdrawiam- Ewelina K.

    OdpowiedzUsuń
  47. Hej! A ja w tym tygodniu na plusie... Czas zacisnąć pasa jeszcze bardziej! I ograniczyć wpadki... :(

    OdpowiedzUsuń
  48. Wyniki z wczoraj: 4 tydzień waga stoi w miejscu. Troszkę to mnie martwi, ale też jednocześnie motywuje do ćwiczeń :) znowu zmienię sobie ćwiczenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. Witam. Podaje moje wyniki.Otoz, moja waga sie nie zmienila, natomiast pomiary- talia, brzuch- to samo ale w biodrach ubylo 2 cm.Hura!!
    Maczka K

    OdpowiedzUsuń
  50. u mnie w tym tygodniu bez zmian

    OdpowiedzUsuń
  51. U mnie -0,7 kg mniej. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja stoje w miejscu,ale zapisalam sie na VACUM i na rollmasaże 2 razyw tygodniu chodze mam nadzieje ze mi to pomoże

      Usuń
  52. u mnie mniej 0,6 kg
    ;)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  53. Dołącz swojego bloga do spisu blogów: http://gianamm.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

To co tu piszę to część mojego życia. Żyję po swojemu, tak jak chcę. Uszanuj mnie, blogowiczów i moje życie. Przecież jesteśmy tu dla siebie. :)