Codziennie odpowiadam sobie co motywuje mnie do odchudzania,
codziennie znajduje nową rzecz, która mnie motywuje. Co Was motywuje ? : )
Wymieńmy się spostrzeżeniami i motywami.
Mnie najbardziej motywują ludzie i rzeczy. Dlaczego rzeczy?
Kupcie sobie spodnie o rozmiar mniejsze, połóżcie je w widocznym miejscu,
spodnie, które zawsze chcieliście mieć, ale nigdy nie pasowały, bo były za
małe, wystawały Wam boczki. Zobaczycie satysfakcje, gdy przymierzając je raz na
tydzień, coraz mniej centymetrów brakuje do zapięcia.
Waga- wchodzenie na wagę, może teraz jest karą i nie lubicie
tego robić, ale jeśli zaczniecie walkę i będziecie się ważyć ( róbcie to raz w
tygodniu, broń Boże nie wchodźcie na wagę codziennie) zobaczycie, że jeśli
wybierzecie konkretny dzień nie będziecie mogli się go doczekać, a zgubienie
każdego 100g motywuje do dalszej ciężkiej pracy.
Ludzie ! Oh, o tym można mówić i pisać godzinami. Miłe słowa, wzrok ludzi, którzy nie widzieli
Was troszkę dłużej niż miesiąc motywuje. Motywuje nawet chodzenie na kijkach,
zaobserwujcie, ze ludzie się do Was uśmiechają. Wiecie jak motywują słowa „ ale
świetnie wyglądasz”- od koleżanki, albo „ej schudłaś”- od kumpla.
SAM- motywujcie się sami dla siebie, codziennie wstając rano
mówcie „ Dałam radę tydzień, dam radę kolejny, przecież życie się nie zmienia,
tylko ja robię się piękniejsza i zdrowsza” . Motywujcie się każdym odmówionym
batonem, bo przecież to motywacja „odmówiłam raz, dam radę odmówić kolejny”
Dziś mama zmotywowała mnie jednym zdaniem na milion procent
„Kamila nie możesz przytyć, nie możesz zawieść tych ludzi, którzy w Ciebie
wierzą”. Te słowa mają magiczną moc. Mówię teraz do Was, nie wiem ilu z Was
zaczęło walkę wraz z powstaniem bloga, ilu odchudzało się wcześniej, ale nie
zawiedźcie mnie, przecież ten blog powstał z myślą o dopingowaniu Was i siebie
samej. Piszcie o waszych wynikach, albo ile chcecie zrzucić to będzie moja
kolejna motywacja, że aż tylu jest nas, bo w KUPIE SIŁA : ).
PS. Piszcie w komentarzach co Was motywuje, ile macie do zrzucenia i czy dajecie radę :))))
NEVER GIVE UP ! MAła.
OdpowiedzUsuńJa ok 30-40 kg chce schudnąć. Chce,bardzo chce...Ale brak mi silnej woli.Zazdroszcze Ci tej woli:)
OdpowiedzUsuńNie zazdrość tylko działaj, wszystko się uda :))))
OdpowiedzUsuńGratulację! Duży szacun!
UsuńChciałabym schudnąć ok 20-25 kg, odchudzałam się już kilka razy ale za każdym razem poległam. Z dnia na dzień jak czytam ten blog nabieram coraz większych chęci do działania, mam nadzieję że tym razem się uda, będę starać się być wytrwalszą no i przede wszystkim odmawiać alkoholu. Czekam na kolejne cenne rady!
OdpowiedzUsuńŚciskam i pozdrawiam ;))
W
widziałam Cie ostatnio wyglądałaś bardzo radośnie wśród znajomych. Czytając Twojego bloga podziwiam Cie ze tyle udało Ci się już schudnąć i walczysz dalej, ja mam dużo do zrzucenia ale nie mam motywacji, codziennie jak wstaje mowie sobie ze będę dziś ćwiczyć ale mało kiedy udaje mi się to zrealizować. Teraz mam nadzieje ze uda mi sie tak jak Tobie sie udało i udaje nadal.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
KAsia
cudownie! :) trzymam kciuki! zaczynam prace nad sobą razem z Twoim blogiem! :))))
OdpowiedzUsuńa mam takie pytanko, czy palenie papierosów zaburza jakoś dietę?
U mnie ni zaburza, paliłam przed dietą, palę i teraz :)
UsuńTrzymam za Ciebie kciuki Kamilko:) ja również od pewnego czasu zmagam się z kilogramami:)zawsze przed snem wyobrażam sobie siebie w "nowej" skórze i to jest dla mnie motywacją na następny dzień:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Myslalam ze 15 kg starczy, schudlam juz 8 (w pewnym stopniu dzięki Tobie ! ) i widze ze musze jednak duzo wiecej..
OdpowiedzUsuńOdezwij się do mnie na fb :))))
Usuńwolalabym pozostac anonimowa..
OdpowiedzUsuńKochana walcz, nie poddawaj się ! Czemu dzięki mnie ?:)
OdpowiedzUsuńUdowodniłaś, że sie da ;)
OdpowiedzUsuńWięc Ty udowodnij mi, że dasz radę :))) Nie poddawaj się
Usuńnawet nie wiesz jak jesteś mi potrzebna.. mam nadzieje że dzięki Twoim wpisom, któregoś dnia wezmę się za siebie i rownież dam rade.
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia ;)
:*
UsuńJa muszę schudnąć 25 kg, odchudzam się od miesiąca i schudłam tylko 1 kg. Cieszę się, że tu trafiłam, mam nadzieję, że tym razem schudnę więcej.Mnie motywuję to, że kiedyś jak schudnę to będę się podobać chłopakom. Pozdrawiam : )
OdpowiedzUsuń