poniedziałek, 20 sierpnia 2012

:)))))))))))))))))))))))

Wchodząc dziś rano na wagę okazało się, ze przekroczyłam magiczne pięćdziesiąt, więc jest MINUS 51,5 kilogramów.

Więc sobie spełniłam zachciankę na którą wcześniej nie miałam odwagi :)))))))))))))))))))))


http://www.youtube.com/watch?v=njB52u26LkQ


MAM 102 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))

16 komentarzy:

  1. Cześć :*

    Dziewczyno jesteś moim mentorem! Też mam problem z wagą, jednak śledząc Twojego bloga uwierzyłam, że i ja mogę to zrobić, też mogę schudnąć. Tak jak napisałaś kiedyś, nie robię tego dla kogoś, zrobię to dla siebie.

    Powodzenia w dalszym zmierzaniu do marzeń. :*

    Kamila

    OdpowiedzUsuń
  2. gratuluję!
    a ja dzisiaj pół kilo więcej...znowu otyłość - ale dzisiaj siłownia i zumba, może jutro będzie lepiej...

    OdpowiedzUsuń
  3. ja walczę już od trzech tygodni, a waga wciąż stoi w miejscu. jem o równych porach, nie jadam słodyczy, ćwiczę godzinę dziennie. nie wiem już co robić, bo kiedy widzę każdy komentarz, w którym ktoś pisze że po pierwszym tygodniu ma 2kg mniej, chce mi się płakać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. po tygodniu ? mi zrzucenie 3kg. zajęło miesiac i to przy intensywnych cwiczeniach (tyle tylko że ja biore rozne leki )
      nie przejmuj sie :)

      Usuń
  4. jesteśmy z Ciebie dumni!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kobieto jesteś cudowna :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznie ci w tym kolorze włosów !!! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. musisz mnie zmotywoac i dodac mi sily !! ;))) licze ze pomozesz mi

    Ania

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem w szoku, znam Cię z widzenia i zawsze byłem w szoku patrząc na Twoją masę, teraz stwierdzam, że Cię kocham!!

    Gratuluje!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. jejku , ale Ty jestes ladna ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. czy ja dobrze zrozumiałam?schudłaś 50kg?wow, jestem w szoku!bardzo Ci gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jesteś cudowna ! Gratuluje!!!

    Będę korzystać ze wszystkich twoich rad.:)

    nie jestem tylko pewna czy starczy mi sił ...ale może to jest ten czas, ta chwila żeby coś w końcu zmienić.

    Dorota

    OdpowiedzUsuń

To co tu piszę to część mojego życia. Żyję po swojemu, tak jak chcę. Uszanuj mnie, blogowiczów i moje życie. Przecież jesteśmy tu dla siebie. :)