sobota, 16 listopada 2013

Cały dzień dla mnie


:)))))))))))))))


Postanowiłam dzisiaj po pracy, że cały wolny czas poświęcam dla siebie i na siebie. POMOGŁO!

Pierwszy etap? Zakupy! Wydałam około 7 złotych, a ile radości. Szamponetka do włosów - orzechowy brąz ( już na mojej głowie, ale czy z tego coś wyjdzie? :) ) i maseczka antystresowa do twarzy, już nałożona i zmyta :)


Oprócz tego kąpiel  w olejku firmy Bielenda grejpfrutowy antycellulit - pięknie pachnie i do tego jaki relaks. Wysmarowana, szczerze nie pamiętam, kiedy ostatni raz używałam balsamów. Dziś w ruch poszły - Eveline slim extreme 4d ( z drobinkami złota i jak fajnie chłodzi), oraz Perfecta Spa masło do ciała pomarańczowe z aromatem wanilii - jak pięknie pachnie!!!! Mama chodzi i cały czas pyta co tak pięknie pachnie. Włosy? Dostałam od "Mamuśki" terapie ochronną do włosów farbowanych firmy marion- 14 dniowa kuracja, dziś dzień pierwszy, efekty wkrótce. No i paznokcie u rak zrobione <3

Obiad? Dzisiaj robiłam ryż, cukinię, kurczaka, cebulkę. Pychotka!

Własnie taki dzień był mi potrzebny, trochę energii odzyskałam, ale to nie koniec dnia. Wieczorem dzień Mamy z córką- oglądamy filmy,a dziś w telewizji duży wybór :)

Być może dzisiejszy dzień da mi dużo energii do roboty na wszystkich płaszczyznach. Już nie wyznaczam długoterminowych celów, tylko takie z wyprzedzeniem na kilka dni. Co w planach na jutro?
- rozpiska treningowa
- kalendarz balsamowy do zrobienia
- napisać kilka prac do Szkoły
- powgrywać na pendrajwa rzeczy do wydruku
- iść do pracy na 4 h  
- iść z Tatą na mecz koszykówki 

Zobaczymy czy jutro wywiąże się z moich małych celów. Czasami naprawdę warto nie zapomnieć o sobie i spędzić dzień dbając o siebie :))))

Życzę Wam miłego wieczoru i dużo pozytywnej energii :))))





12 komentarzy:

  1. Czasami jest potrzebny dzień "oddechu"..Czas tylko dla nas..Hmmm..Chyba ja jutro sobie zafunduje taki dzień
    _________________________
    mizernezmiany.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też dziś miałam miłi i co najwazniejsze aktywny dzień :) więc teraz w nagrodę jem mandarynki :D od razu w domu pachnie świętami :)
    P.S. Piszesz prace do szkoły? Myślałam, że już skończyłaś studia...
    P.S.II. Zdradzisz gdzie pracujesz? :)
    Pozdrawiam, Izka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaczęłam roczny kurs Dietetyki :)))) Jeżeli chodzi o pracę mam dwie dorywcze :))) Pomagam Mamie i mamuśce w prowadzeniu ich działalności gospodarczych :)

      Usuń
    2. Też myślałam o takim kursie, widziałam w szkole medycznej w Koninie jest...Masz dwie Mamy? :) Jak to możliwe? :)

      Usuń
  3. Dzięki wielkie! Po przeczytaniu Twojego posta dostałam przypływ pozytywnej energii - zarażaj nią na nowo!! W końcu użyłam czegoś tak dawno nieużywanego jak balsam do ciała i stojąc przed lustrem doceniłam to, co dotąd osiagnęłam. Nieważne, że to zaniedbałam, najważniejsze, że chcę zmian :) Zaraz wezmę się za pazurki (strasznie słabe przez moje ostatnie problemy, z pięknych długich zrobiły się króciutkie i połamane), a później spać, bo sen też zaniedbałam i to dość mocno. A od rana siłownia i zdrowe zakupy - przecież zdrowe życie jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No i proszę zaraz "słoneczko świeci" w każdym twoim słowie domowe SPA jest cudowne również je praktykuję :))
    Życzę udanego tygodnia ... a jak zrobisz rozpiskę treningową to ją wrzuć poćwiczymy razem :))
    Buziaczki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chciałabym zrobić sobie taki "dzień dla siebie", ale wciąż brak mi czasu. Niestety, nauka na pierwszym miejscu. Jeszcze miesiąc i wierzę, że doładuję w sobie taką dawkę energii jak Ty:)

    zapraszamy do nas na konkurs! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. sama robiłaś pazurki?śliczne:)

    OdpowiedzUsuń

To co tu piszę to część mojego życia. Żyję po swojemu, tak jak chcę. Uszanuj mnie, blogowiczów i moje życie. Przecież jesteśmy tu dla siebie. :)