MISTRZOWIE!!!
Jak się okazuje po 5 rano wyjeżdżam do Krakowa na dwa dni, aby nagrać jeden z odcinków "Rozmowy w toku". Nie będzie mnie kilka dni więc dziś obszernie i zdjęciowo!
Pierwsza informacja jaką chcę Wam przekazać - dziś pojawił się nowy numer gazety 'Superlinia", na 24 stronie Mój artykuł o tym jak przetrwać Święta Wielkanocne+ kilka przepisów ( ciasto, sałatka jarzynowa, jajka faszerowane).
Druga informacja to wyniki z poprzednich tygodni spadkowych i dzisiejszego ( te które na razie dostałam).
1. 109,1 kg
2. 60,6 kg
3. 59,6 kg
4. 75,1 kg
5. 39,3 kg
Te wyniki uświadamiają mi i mam nadzieję, że Wam też - jak jesteśmy silni, potrafimy być wytrwali, cierpliwi , gdy walczymy o swoje marzenia i pragnienia!
Trzecia informacja to mój wSPAniały weekend. 3 dni oderwania od rzeczywistości, myślenia, przemyśleń i planów. Hotel położony w pięknym miejscu, gdzie nie jeżdżą auta, nie ma pogoni za pieniądzem, za to jest - przyroda, czyste powietrze, myśli i ja. Miałam kąpiel aromatyczną, masaże, nieograniczony dostęp do basenu, saun, jacuzzi, siłowni i sali fitness. Zapewnione były również posiłki i fachowa obsługa 24h . Powiem jedno- AKTYWNE WYPOCZYWANIE JEST LEPSZE OD WEEKENDOWEGO LENIUCHOWANIA!
Mój pobyt w zdjęciach, a Wy 3 majcie kciuki za Kraków!
Wracam do Was w czwartek!
WIERZCIE-WALCZCIE-WYGRYWAJCIE!
Jadę motywować kolejnych ludzi do walki o siebie !
Zdjęcia nie po kolei, ze spacerów, aktywności , zdjęcia maszyn, wszystko :)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
jedzenie wygląda apetycznie! aż mam ochotę na taka sałatkę :)
OdpowiedzUsuńpiękniejesz w oczach Kochana ;*
Dobrze, że troszkę odpoczęłaś! Trzymam kciuki za Kraków! Chyba najbardziej uroczyło mnie zdjęcie "wiara walka wygrana" :))) a Ty wyglądasz coraz to piękniej ! Pozdrawiam! Kamila :)))))))
OdpowiedzUsuńJak Ty się spakowałaś w taką walizkę? :D ja bym nie dała rady. Ale zazdroszczę Ci baaardzo bardzo tego wypadu :))
OdpowiedzUsuńWprost promieniejesz Kochana.! Oby tak dalej. ;)
OdpowiedzUsuńWow! Jedziesz do rozmów w toku? Celebrytka z ciebie ;D < żart >
OdpowiedzUsuńsuper!!! zazdroszcze, podziwiam, kibicuje!!!!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, ale Tobie to się należy za to co dla nas robisz. Pnij się w górę jak najwyżej. Dzisiaj kupię Superlinię i już nie mogę doczekać się Ciebie w Rozmowach w toku. Po wielu latach różnych etapów odchudzania,a potem przybierania na wadze mam mój sukcesik malutki to 4 kg mniej od 7 stycznia, ale bez głodowania, i z etapami stabilizacji a czasem nawet lekkiego złamania zasad, ale dzięki Tobie walczę dalej i wierzę, że wygram. Pokazałaś mi nowy sposób na życie.Dziękuję i gratuluję sukcesów!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńIwona z Krosna
super zdjęcia! na pewno była to świetna przygoda.
OdpowiedzUsuńps tez mam gazelę. za wieszak robi:DDDDD
Piekne zdjecia. Sama bym sobie zafundowala taki wypad. Mam pytanie czy mozna by jakos wrzucic te wielkanocne przepisy z Superlini na blog, bo ja w UK nie moge zakupic Superlini!
OdpowiedzUsuńAnita G
Hej.
OdpowiedzUsuńOd czego tu zacząć... W styczniu w moje ręce wpadła Superlinia. Tam też przeczytałam o Tobie. Byłam w szoku. Dziś kupiłam świeży nr i przeczytałam kolejny Twój artykuł,stwierdziłam, że wejdę na blog. Przeczytałam większość wpisów, po czym poszłam do kuchni i z lodówki ściągnęłam i odkurzyłam moja dietę. Jest mi strasznie wstyd i głupio,że tyle czasu użeram sie z moja nadwagą. Wiecej użalania si niż działania,a Ty tak pięknie zeszłaś z wagi. Szacunek
No ale co dalej z moją odkurzoną dietą? Zrobiłam listę zakupów i od jutra do niej powracam a pi świętach powracam do mojej Pani dietetyk.
Trochę o mnie? Kinga lat jeszcze 22. Mężatka, córka w wieku 4.5roku. Moja największa waga to 107.200 obecna to 89.800 zrzucam od maja zeszłego roku.
Jeżeli można chcę dołączyć do zbiorowego zrzucania. Licze na wsparcie, pomoc, bratnią dusze. Chce walczyć i będę!
W maju mam urodziny i jako prezent sprawie sobie 7 z przodu;)
Pozdrawiam cieplutko;)
WItaj...walczymy razem!
UsuńAnitaG
To ostatnie zdjecie to tak jakbyś ważyła max. 85kg. Ślicznie wygladasz, gratuluję!
OdpowiedzUsuńKochanie ale Ty jesteś PIĘKNA!
OdpowiedzUsuńTwój Myszuś
Widać, że udany wyjazd. Piękne zdjęcia. Daj znać, kiedy będzie wyemitowany program z Tobą. Chętnie zobaczę.
OdpowiedzUsuńRose
czy mozesz napisac swoje wymiary?
OdpowiedzUsuńA czytalam mężowi ofertę tego ośrodka ktora jest w świeżej Superlini. Zakupy zrobione pól dnia minęło zgodnie z planem. Zaraz uciekam myć podłogi i robić obiadek;) dzis filet z kurczaka zapiekany z mozzarella i papryka;)
OdpowiedzUsuńAle masz fajnie ;) A kiedy ten odcinek z Tobą będzie w TV?
OdpowiedzUsuńJuż to chyba pisałam ale podziwiam Cię i życzę dalszych sukcesów ;)
zdecydowanie jestem pewna, uwielbiam cie:)
OdpowiedzUsuń